<
Blogs
JAK WYBRAĆ DYFUZOR POWIETRZA DO DMUCHAWY?

Zapewne już zauważyłeś, że dostępne są u nas dziesiątki różnych dyfuzorów - oferowane są dyfuzory kamienne, membranowe, HDPE i węże napowietrzające o różnych rozmiarach, więc rozumiemy, że wybór może być trudny. Istotny jest zarówno rozmiar klosza, jak i materiał, z którego jest wykonany. Zasadniczo wszystkie dyfuzory powietrza pełnią tę samą funkcję - rozpraszają powietrze wdmuchiwane do wody przez sprężarkę powietrza - dmuchawę. Kiedy wąż powietrzny jest podłączony do złącza na dyfuzorze i przepuszczane jest przez niego powietrze, powietrze ucieka z dyfuzora przez szereg maleńkich otworów, tworząc dużą liczbę małych pęcherzyków powietrza, które pozwalają wodzie wchłonąć część tlenu, powoli unosi się na powierzchnię. Dlatego nie bez powodu niektórzy nazywają dyfuzor, a nie dmuchawę aeratorem. Jednak nie ma czegoś takiego jak najlepszy dyfuzor - albo jest odpowiedni dla twojego systemu, albo nie.

Przyjrzyjmy się więc pokrótce wszystkim typom dyfuzorów oraz ich zaletom i wadom.

1. KAMIENNE NAWIEWNIKI POWIETRZA

Już sama nazwa sugeruje, że te dyfuzory są ciężkie, tonące. Oczywiście nie są one wykonane z naturalnego kamienia, ale ze specjalnego oddychającego stopu. Kamienne dyfuzory sprawdzają się o tyle, że nie trzeba myśleć o zanurzaniu ich w wodzie, ponieważ same toną, więc można je układać na dnie, o ile nie jest ono pokryte bardzo grubą warstwą szlamu. Nawet jeśli jest osad, nie należy obawiać się zastosowania dyfuzora kamiennego - dyfuzor w końcu oczyści pewien obszar wokół siebie, woda zostanie tylko chwilowo zdezorientowana. Warto wiedzieć, że przepuszczalność powietrza dyfuzorów kamiennych nie jest tak dobra, jak np. dyfuzorów membranowych czy zwłaszcza dyfuzorów HPDE, dlatego wybierając zarówno dyfuzor jak i samą dmuchawę, zastanów się, czy ich wydajność na określonej głębokości będzie wystarczająca . Przepuszczalność powietrza również w dużej mierze zależy od producenta dyfuzorów – np. dyfuzory kamienne Angel Aqua z serii Hi-Oxygen przepuszczają nawet kilkukrotnie więcej powietrza niż dyfuzory chemiczne innych producentów, choć wizualnie wyglądają niemal identycznie. Dlatego nie spieszcie się z przeglądaniem opisów produktów – w opisie każdego dyfuzora znajdziecie Państwo jego przepuszczalność powietrza, a przy każdej dmuchawie podajemy również wykres wydajności. Jak to czytać, wyjaśniono w tym artykule poniżej.

W niektórych przypadkach ważny może być również kształt dyfuzora skalnego – dyfuzor tarczowy (w kształcie tarczy) stworzy szerszą, bardziej regularnie ukształtowaną napowietrzoną powierzchnię niż dyfuzor cylindryczny lub dyfuzor okrągły o tej samej powierzchni, ale dyfuzor okrągły i cylindryczny można wstrzykiwać pionowo i poziomo, a nawet zawiesić na bojce na żądaną głębokość. Dyfuzory okrągłe wykonane są w niewielkich rozmiarach, dzięki czemu bardziej nadają się do napowietrzania akwariów lub w przypadku podłączenia kilku takich dyfuzorów w oczku wodnym na zasadzie kolektora.

Jeśli dmuchawa nie zawsze jest włączona, dyfuzory kamienne, podobnie jak inne przedmioty zanurzone w wodzie, mają właściwość przenoszenia przez glony, więc od czasu do czasu trzeba będzie usuwać i usuwać kamień z dyfuzora. Jeśli dmuchawa nie zostanie wyłączona przez dłuższy czas, dyfuzor powinien sam utrzymać się wystarczająco czysty. Ponieważ nowoczesne dmuchawy są niezwykle ekonomiczne, zalecamy nie wyłączać ich przez cały rok.

2. MEMBRANOWE DYFUZORY EPDM

EPDM to kauczuk syntetyczny, wyjątkowo trwały materiał. Jedną z głównych różnic między dyfuzorami membranowymi a kamiennymi jest to, że nie toną. W większości przypadków jest to plus, bo zawiązując jakiś balast, bez problemu możemy regulować głębokość zanurzenia dyfuzora. Dyfuzory membranowe są znacznie bardziej przepuszczalne dla powietrza niż kamienne, dlatego można do nich podłączyć mocniejszą dmuchawę.

Kolejną zaletą jest to, że dyfuzory membranowe, a szczególnie sprzedawane przez nas dyfuzory niemieckiej firmy Jaeger są znacznie bardziej odporne na szlam i inne osady, dzięki czemu nie wymagają konserwacji, chyba że pozostawimy je w wodzie przez dłuższy czas po wyłączeniu dmuchawy.

Dyfuzory membranowe EPDM występują również w dwóch formach - cylindrycznej (rurowej) i dyskowej. Dyfuzor membranowy rurkowy zanurzony w wodzie musi unosić się poziomo, tak aby obciążniki na obu końcach dyfuzora były związane sznurami lub drutami o równej długości, aby nie zamoczyły się w wodzie. Chociaż kształt dyfuzora z membraną dyskową bardziej sprzyja tworzeniu dużej powierzchni napowietrzonej, to na tyle trudne jest prawidłowe zanurzenie takiego dyfuzora w wodzie, aby pozostawał on stabilny w wodzie bez rozpraszania uwagi. Rozwiązań jest kilka - najlepiej użyć specjalnych podstawek, tacek na dyfuzor płytowy lub spróbować samemu zbudować coś podobnego. Taki dyfuzor można również zamontować na pręcie lub rurze o odpowiedniej średnicy wywierconej w dnie zbiornika wodnego. Posiadamy własne stojaki na membranowe dyfuzory dyskowe.

3. DYFUZORY CYLINDRYCZNE HDPE

Wykonane z polietylenu o ultra wysokiej gęstości dyfuzory nie są tanie, ale na pewno nie są niepotrzebne - mają szczególnie wysoką przepuszczalność powietrza, co samo w sobie nie stwarza prawie żadnego dodatkowego oporu powietrza. Jest to widoczne nawet przy próbie wdmuchania powietrza do ust dyfuzora. Dzięki temu przy dmuchawie o tej samej mocy można je zanurzyć na większą głębokość lub po prostu użyć dmuchawy o mniejszej mocy niż byłoby to możliwe w przypadku dyfuzora kamiennego. Sprzedawane przez nas dyfuzory RatDE HPDE mają jeszcze jedną zaletę - są bardzo łatwe w obsłudze, ponieważ można je nie tylko zanurzać na żądanej głębokości w taki sam sposób jak membranowy cylindryczny (rurowy) dyfuzor, ale także umieszczać na dnie poprzez powietrze balast przyłącza węża (np. czyste kamyki) wewnątrz dyfuzora.

4. WĘŻE NAPOWIETRZAJĄCE

Poszukując tańszej opcji, zamiast dyfuzora można zastosować elastyczny wąż napowietrzający, zwany również wężem wentylacyjnym. Chociaż w wężu napowietrzającym jest tak wiele małych otworów, które umożliwiają rozprowadzenie powietrza na większej powierzchni wody, efekt nie będzie tak dobry, jak w przypadku dyfuzora. W akwariach częściej stosuje się węże napowietrzające, ponieważ długi wąż jest dość wygodny do przeciągania wokół dekoracji akwarium.




WYBÓR ROZMIARU DYFUZORA

Jeśli już kupiłeś lub wybrałeś dmuchawę i zapoznałeś się z istotnymi różnicami dyfuzorów, pozostaje wybrać rozmiar dyfuzora. Wielkość powinna zależeć od przepływu powietrza dmuchawy - opis każdej sprzedawanej przez nas dmuchawy (tabela lub dodatkowe zdjęcie przedstawiające jej krzywą wydajności) wskazuje ile powietrza dmuchawa może wydmuchać przy danym ciśnieniu. Ciśnienie zależy od głębokości zanurzenia dyfuzora. Opis dyfuzora wskazuje również, ile powietrza przechodzi. Pozostaje więc porównać te dwie liczby, okaże się, że zawór zwrotny powietrza (jeśli go używasz) również tworzy dodatkowy opór powietrza. Na przykład, jeśli dmuchawa na głębokości 1 metra jest w stanie wydmuchać 30 litrów powietrza na minutę, konieczne jest dobranie dyfuzora, który przepuszcza te 30 litrów na minutę.

Cóż, jeśli nie masz jeszcze dmuchawy, najprościej będzie po prostu wybrać z naszych gotowych zestawów napowietrzających, w których znajdziesz wszystkie pasujące części. Zestawy znajdziesz tutaj.

Jak czytać wykres pracy dmuchawy?

Spójrzmy na konkretny przypadek. Po prawej stronie widać przykładowy wykres wydajności czterech dmuchaw serii Secoh JDK. Skala pozioma wskazuje ciśnienie robocze (mbar - milibary), a skala pionowa ilość litrów przedmuchanego przez dmuchawę powietrza na minutę. Wiedząc, że 100 milibarów teoretycznie odpowiada głębokości 1 metra, widzimy, że maksymalne dopuszczalne obciążenie dla wszystkich czterech dmuchaw wymienionych na wykresie wynosi 200 milibarów, co oznacza, że ​​dyfuzor powietrza nie powinien być zanurzony na głębokość większą niż 2 metry . Z wykresu wynika, że ​​przy zanurzeniu węża powietrza na głębokość 1,5 metra (150 mbar) dmuchawa JDK-20 wydmuchnie około 24 litrów powietrza, natomiast dmuchawa JDK-50 wydmuchnie aż 50 litrów. Niestety w rzeczywistości tych litrów jest trochę mniej, ponieważ zarówno przewód powietrza, jak i zawór zwrotny (jeśli jest używany) oraz sam dyfuzor stwarzają dodatkowy opór powietrza. Omówiliśmy już, że najmniejsze straty przepływu powietrza byłyby przy dyfuzorze HPDE, a największe w przypadku dyfuzora kamiennego.

INSTALACJA KILKU PUNKTÓW NAPOWIETRZANIA

To, co pisaliśmy o doborze wielkości dyfuzora jest ważne, jeśli chcemy zamontować tylko jeden punkt napowietrzania. Jeśli jednak masz duży zbiornik wodny lub potrzebujesz bardziej zrównoważonego systemu napowietrzania, zaleca się zainstalowanie wielu punktów napowietrzania.

Istnieją dwa sposoby powiększenia napowietrzonego obszaru:

  • podłączenie kilku dyfuzorów o wystarczającej wydajności do dmuchawy o odpowiedniej wydajności poprzez kolektor powietrza i oddzielne węże powietrza;
  • podłączyć dodatkowe dyfuzory do poszczególnych dmuchaw.

Obie te metody są poprawne, ale mogą kosztować inaczej, więc policz co będzie Cię kosztować taniej, a my sprzedamy to, co wybierzesz w dobrej cenie - w naszym sklepie internetowym znajdziesz wszystkie niezbędne urządzenia napowietrzające (dmuchawy, dyfuzory, przewody powietrzne, zaciski, zawory zwrotne). , oznacza dyfuzory, boje, kolektory).

Jeśli spojrzysz na sprzedawane przez nas zestawy napowietrzające, znajdziesz kilka super-potężnych opcji, które pozwalają zainstalować 2, a nawet 4 punkty napowietrzania.

Blogs
JAK WYBRAĆ URZĄDZENIE NAPOWIETRZAJĄCE DLA STAWU?

Dlaczego potrzebne jest napowietrzanie wody?

W stojącym zbiorniku wodnym zachodzą różne naturalne procesy biologiczne, powodujące surowiec wodny (kwitnienie), nieprzyjemny zapach i brak tlenu dla ryb. W nieoczyszczonym, nieutrzymywanym stawie gromadzą się osady i szlam oraz zachodzą różne procesy gnilne, które również zmniejszają stężenie tlenu w wodzie – substancje rozkładające zużywają dużo tlenu.

Woda nasycona tlenem jest czystsza i bardziej przezroczysta, a dzięki dyfuzji wody mniej w niej rosną różne glony. Kolejną zaletą takiego sprzętu jest możliwość utrzymywania zamarzniętej wody nawet w wyjątkowo mroźne zimy.

Istnieje kilka różnych sposobów dostarczania tlenu do wody, różniących się zarówno tą samą zasadą, jak i wydajnością:

  1. Dmuchawa (znana również jako bełkotka lub po prostu sprężarka powietrza, pompa powietrza);
  2. Aerator powierzchniowy;
  3. Fontanny, wodospady.

1. DMUCHAWY

Dmuchawa to specjalna pompa powietrza, która wtłacza powietrze z otoczenia do wody.

Jednak sama dmuchawa nie wystarczy - dmuchawa wykona swoją pracę wydajnie tylko wtedy, gdy wydmuchane przez nią powietrze zostanie rozprowadzone na jak największej ilości wody. Można to łatwo osiągnąć, podłączając wąż powietrzny do dmuchawy ze specjalnym dyfuzorem powietrza przymocowanym na drugim końcu, który jest zanurzony w wodzie.

Efekt będzie lepszy, jeśli użyjesz dyfuzora o dużej powierzchni - wtedy powietrze będzie stopniowo unosiło się na powierzchnię z tysiącami maleńkich bąbelków, dzięki czemu woda będzie wchłaniać tlen.

Zamiast dyfuzora można użyć węża napowietrzającego, aby znaleźć tańszą opcję. Chociaż w wężu napowietrzającym jest wiele małych otworów, które również umożliwiają rozproszenie powietrza na większej powierzchni wody, efekt nie będzie tak dobry, jak w przypadku dyfuzora.

Do połączenia dmuchawy z dyfuzorem zalecamy stosowanie możliwie najkrótszego przewodu powietrza, gdyż im dłuższy przewód powietrza, tym bardziej spada ciśnienie pracy dmuchawy - dmuchawa będzie pracowała, ale powietrze będzie w stanie wydmuchać mniej. Jeśli więc istnieje duża odległość (10 metrów lub więcej) od miejsca podłączenia dmuchawy do zbiornika wodnego, lepiej jest przedłużyć przewód zasilający. Im krótszy wąż powietrza, tym mniejsze obciążenie silnika dmuchawy - nie tylko więcej powietrza będzie wydmuchiwane, ale zużycie energii elektrycznej będzie mniejsze, a sama dmuchawa wytrzyma dłużej.

Zalecamy, aby nie wyłączać dmuchawy, ale jeśli nadal trzeba ją od czasu do czasu wyłączyć, należy również podłączyć zawór zwrotny powietrza między wąż powietrza a dyfuzor, aby zapobiec przedostawaniu się wody do węża powietrza , który może zamarznąć, tworząc korek. Jeśli nie wyłączasz dmuchawy, lepiej nie używać zaworu zwrotnego, ponieważ nieznacznie zatrzymuje przepływ powietrza.

Jeśli używasz dmuchawy również zimą na dworze, zwróć uwagę na wąż doprowadzający powietrze – kup go jak najbardziej elastyczny, najlepiej z tekstylnym przewodem. Ważne jest, aby plastik użyty do produkcji węża zawierał wystarczającą ilość plastyfikatora, aby zapewnić jego elastyczność nawet w zimie i pomóc w pękaniu w ekstremalnych mrozach. Oczywiście możesz również kupić u nas wysokiej jakości węże powietrzne w naprawdę dobrej cenie - sprzedajemy wysokiej jakości wysokiej jakości węże powietrzne różnych producentów ALFAFLEX PVC.

Chociaż większość sprzedawanych przez nas dmuchaw jest dość odporna na różne warunki pogodowe, należy pamiętać, że dmuchawa jest urządzeniem elektrycznym nieprzeznaczonym do użytku w wodzie. Dmuchawę należy chronić przed bezpośrednim deszczem umieszczając ją pod dachem lub w skrzynce z otworem do ochładzania powietrza i dmuchawy.

Wiele zbiorników wodnych nadal używa do napowietrzania konwencjonalnych domowych sprężarek powietrza, nawet nie myśląc o wysokich kosztach energii elektrycznej. Tutaj nowoczesne dmuchawy są niezwykle ekonomiczne, zaprojektowane do pracy bez wyłączania przez cały rok. Na przykład dmuchawa o mocy wystarczającej na mały oczko wodne lub oczko wodne nie zużyje nawet 1kW prądu dziennie!

Dlaczego dmuchawa jest świetną ochroną przed zamarzaniem zimą, latem - przed wodą z alg?

Zimą temperatura wody w stawie na dnie stawu jest znacznie wyższa niż na powierzchni - zawsze plus, o ile akwen nie jest bardzo płytki. Dmuchawa wspomaga tworzenie dyfuzji - mieszania wody, co powoduje, że cieplejsza woda unosi się na powierzchnię, zapobiegając doganianiu pługa. Oczywiście pług uformuje się i nie zamarznie tylko wtedy, gdy wybierzesz dmuchawę o wystarczającej mocy, w zależności od wielkości i głębokości akwenu.

Latem jest odwrotnie – temperatura wody w stawie na dnie jest znacznie niższa niż na powierzchni. Jeśli nie użyjemy dmuchawy lub innego sprzętu napowietrzającego, ciepła, nasłoneczniona woda będzie świetnym pożywką dla rozwoju różnych drobnoustrojów - powierzchnia zacznie się zielenić (kwitnąć), wydzielać nieprzyjemny zapach, a ryby będą brak tlenu. Zwykle dzieje się to podczas gorących letnich miesięcy od lipca do sierpnia. Przy wymuszonym napowietrzaniu temperatura wody zarówno na dnie, jak i na jego powierzchni staje się bardziej wyrównana, woda staje się chłodniejsza - dużo zdrowsza dla ryb i mniej sprzyjająca rozmnażaniu się glonów.

Dmuchawy membranowe i tłokowe

Sprzedawane przez nas dmuchawy membranowe to produkty wysokiej jakości, które zazwyczaj mogą bezawaryjnie działać przez wiele lat. Choć na wszystkie dmuchawy udzielamy 24 miesięcznej gwarancji, jest bardzo duża szansa, że ​​nie odniesiesz z niej korzyści, zwłaszcza jeśli regularnie wymieniasz membranę, która kosztuje zaledwie kilka euro. Możesz kupić części zamienne do każdej sprzedawanej przez nas dmuchawy membranowej.

Dmuchawy tłokowe nie mają łatwo wymienialnych części, ale nie ustępują membranowym pod względem niezawodności. Na przykład dmuchawa Hailea ACO Piston powinna działać przez wiele lat. Jeden z naszych klientów, który kupił dmuchawę tłokową Hailea ACO 4 lata temu, nazwał ją magiczną i nadal nie może się dziwić, że nadal można znaleźć wysokiej jakości, niezawodne produkty.

Warto zauważyć, że dmuchawy membranowe są nieco cichsze niż dmuchawy tłokowe, co może być istotne, jeśli planujesz używać dmuchawy pod patio lub w przestrzeni życiowej, takiej jak napowietrzanie dużego akwarium.

Jeśli nie wiesz, która dmuchawa jest dla Ciebie najlepsza - skonsultuj się z naszymi specjalistami.

2. AERATORY

Prawdziwe aeratory działają na zupełnie innej zasadzie niż dmuchawy - zamiast powietrza zastosowano pompę wodną, która zasysa i przedmuchuje wodę jednocześnie zasysając powietrze. Powoduje to ruch i bulgotanie wody, jednocześnie nasycając wodę tlenem. Ta zasada jest również stosowana w akwariach. Aerator poradzi sobie również z zapobieganiem zamarzaniu echa w zimie.

3. FONTANNY, WODOSPADY

Chociaż nie jest to główna funkcja fontann i wodospadów, fontanny i wodospady również pomagają nasycić je tlenem, zwiększając ruch wody. To prawda, zwykle nie wystarczy. Ponadto ta metoda napowietrzania nie zawsze jest odpowiednia na litewskie zimy.

Zestawy do napowietrzania

Aby zaoszczędzić czas klientów, zmontowaliśmy prawie 30 zestawów zawierających wszystko, co jest potrzebne do pełnego napowietrzania wody: dmuchawę, dyfuzor powietrza, zawór zwrotny. Wszystko, co musisz zrobić, to kupić wąż powietrzny, jeśli jeszcze go nie masz. Zestawy te obejmują dmuchawy membranowe i tłokowe o różnej wydajności różnych producentów (Hailea, Aquaforte, Secoh, DongYoung) oraz dyfuzory powietrza o różnych rozmiarach i kształtach. W niektórych zestawach znajdziesz również profesjonalną podstawkę pod dyfuzor - dzięki czemu nie musisz odwracać głowy, aby zanurzyć dyfuzor w wodzie, aby nie utknął w osadzie dennym. Zaprojektowany przez nas stojak pozwala na utrzymywanie dyfuzora w wodzie 50 cm nad dnem. Najlepiej nadaje się do oczek wodnych o głębokości do 2 metrów, jako ozdobny oczko wodne lub basen.

Oprócz naszych własnych zestawów możesz również wybierać spośród zestawów dmuchaw niemieckiego producenta OASE, które obejmują dmuchawy, węże powietrzne i dyfuzory. Droższe zestawy OASE zawierają również specjalną opatentowaną technologię filtra do rozkładu składników odżywczych.

Kup online

Cały sprzęt do napowietrzania oczka wodnego, oczka wodnego lub basenu kupisz w naszym sklepie internetowym - bezpiecznie, wygodnie i w dobrej cenie, ponieważ wiele towarów przewozimy bez pośredników, bezpośrednio od producentów. Kurier DPD dostarczy wybrany przez Ciebie towar bez względu na to, gdzie mieszkasz - na Litwie, w Polsce, Łotwie, Estonii.

Blogs
LANGUSTA BIZNES - PERSPEKTYWNY I RENTOWNY BIZNES

Raki, jako doskonały przysmak, zawsze były cenione przez smakoszy. W Skandynawii jest aż kilkaset farm onkologicznych, a na sąsiedniej Łotwie ponad dwadzieścia. A na Litwie jest bardzo mało ludzi, którzy to robią. Czemu?

NIE MA TO JAK W DOMU

Znane są dwa sposoby hodowli raków: fabryka i staw. Ten ostatni jest bardziej opłacalny i opłacalny ekonomicznie.

Raki nie są wymagające, żyją tylko w czystej wodzie. Nasze wody gruntowe są w pewnym stopniu odpowiednie. To prawda, że gleba pod staw jest najbardziej odpowiednia na Litwie Wschodniej. Ponadto skorupiaki nie muszą piec osobnego stawu, doskonale współżyją ze spokojnymi rybami, takimi jak karp, których w naszym kraju nie brakuje. Ponieważ raki uwielbiają słodką wodę, najlepiej mieć oczko wodne z bieżącą wodą. Jednak ten warunek nie jest konieczny. O wiele ważniejsze jest, aby raki miały możliwość kopania jaskiń na dnie i zakładania schronień. Bardzo dobrze nadają się do tego gliniane lub kamieniste dna oraz sztuczne schronienia.

Staw dla raków powinien mieć głębokość około 1,2 metra i powierzchnię 0,1 ha. Ważne jest, aby populacja stawu nie była zbyt duża, ponieważ doprowadziłoby to do katastrofalnej redukcji tlenu. W przypadku raków minimalna zawartość tlenu wynosi 5-7 mg/l. A jeśli zbiornik wodny nie przecieka, konieczne jest zainstalowanie odpływu wody i przykrycie go zaworem. Około jedną trzecią wody należy spuścić i wymienić co 2-3 tygodnie.

ODŻYWIANIE

Karmienie raków rozpoczyna się, gdy temperatura wody osiąga 7 stopni. Chociaż jedzą wszystko, najlepsza jest specjalna mieszanka paszowa. Do diety można również włączyć żywe dżdżownice, ślimaki, larwy komarów, gotowaną marchewkę, ziemniaki, owsiankę. Średnia dawka paszy wynosi 2 procent masy ciała.

Sztucznie karmione raki rosną większe niż w naturze, dzięki czemu lepiej nadają się do serwowania na stole. Kraby, które mają trzy lata, zwykle podróżują ze stawów do gniazd. Z 1 ha stawu rocznie można oczekiwać 300-400 kg produkcji.

GATUNKI

Wąskie skorupiaki dojrzewają w prywatnych stawach przez 3 lata, w warunkach naturalnych około piątego. Ich długość to 7-8 cm. Mogą rozmnażać się w trzecim roku życia, samica jednorazowo dojrzewa około 100-400 jaj. Rozmnaża się jesienią, gdy temperatura wody osiąga 4-5 stopni. W naturze przetrwa do 10 lat.

Skorupiaki są bardziej mięsiste, smaczniejsze, bardziej pożywne. Ponadto w przeciwieństwie do wąskolistnych nie są importowane. Od dawna rozmnażają się w litewskich zbiornikach wodnych. Rynek ich uprawy w Europie jest znacznie mniej zatłoczony niż w przypadku upraw wąskolistnych. Te raki są zwykle brązowe, ale nie zdziw się, jeśli zaakceptujesz również niebieskie. Różnią się od innych raków mięsistymi, wyrazistymi, szerokimi szczypcami. Dorosłe raki mogą ważyć do 300g i mieć 10cm długości.

Hodowla tych raków jest trudniejsza. W przeciwieństwie do wąskolistnych ich samice dojrzewają o połowę mniej kawioru, są bardzo wrażliwe na zmiany w środowisku, różnice temperatur czy brak tlenu. Życie w dużych grupach jest trudne. Kanibalizm jest bardziej rozpowszechniony wśród liściastych. Muszą być starannie posortowane według rozmiaru i płci. Raki dojrzewają w 3-4 lata. Podczas rozrodu samica dojrzewa od 50 do 200 jaj. Reprodukcje w październiku-listopadzie. W czerwcu wylęgają się raki.

KTÓRY TYP WYBRAĆ?

Początkującym hodowcom raków zaleca się wybór raków o wąskim ciele. Przede wszystkim dlatego, że są mniej wymagające pod względem zawartości tlenu i reżimu temperaturowego. Po drugie, kopią mniej jaskiń, więc skaliste dno też nie jest potrzebne. Po trzecie, samice wąskolistne dojrzewają znacznie więcej jaj niż szerokolistne. Po czwarte, kanibalizm jest wśród nich mniej powszechny, są przystosowane do życia w dużych grupach, więc sortowanie według płci lub wielkości nie będzie tak ważne. Po piąte, Szwecja konsumuje około 3000 ton raków rocznie. Lokalni hodowcy są w stanie wprowadzić na rynek tylko około 75 procent swojej produkcji. Pozostała ilość jest importowana przez ten skandynawski kraj. Jest więc wielka szansa na eksport.

„Mój staw”, Nr. 1, 2016

Reda BUTKUVIENĖ


Źródła:

Hodowla raków, oprac. Guoda Mac-kevičienė, Liongina Mickėnienė i in., Wilno, 2007

Biotechnologia i odbudowa stada dla hodowli ryb i raków. Wyd. Litewskie Towarzystwo Hydrologów, Wilno, 2008

Litewska Akademia Nauk. Konkurencyjne rolnictwo i jego znaczenie dla gospodarki kraju. Wilno, 2001

J. Huner Słodkowodne Cayfish w Ameryce Północnej, Europie i Australii: Rodziny Astacidae, Cambaridae i Parastacidae. Produkty żywieniowe. Londyn 1994

D.M. Holdich, R.S. Raki słodkowodne Lowery: biologia, zarządzanie i eksploatacja. Londyn. 1988

Blogs
STAW W WIEJSKIM ZAGRODZIE - DEKORACJA ŚRODOWISKOWA

UROK I CECHY LOKALIZACJI DODATKUJE NATURALNY AKCENT WODNY (JEZIORO, RZEKA, KREM). JEDNAK W PRZYPADKU BRAKU TAKICH ZBIORNIKÓW ŚRODOWISKO MOŻE BYĆ ZDOBIONE PRZEZ INTELIGENTNIE ZAINSTALOWANE ZBIORNIKI WODY. ICH TWORZENIE I UTRZYMANIE WZBUDZA ZAINTERESOWANIE ORGANICZNYMI SPOŁECZNOŚCIAMI WODNYMI, ROŚLINAMI I ZWIERZĄTAMI. WŁAŚCICIEL MUSI ZDECYDOWAĆ CO CHCEMY ZOBACZYĆ NASZ STAW I STWORZYĆ JEGO WIZJĘ. STAW, W KTÓRYM ŻYLI ALVIRA I VYTAUTAS BANEVIČIAI, ROLNICY NOWEJ WIOSKI GILIOGIRIS (GMINA RIETAVA), ZGODLIWI POWIEDZIEĆ MAGAZYNOWI MAGAZYNU.


Naturalny zbiornik wodny (jezioro, rzeka, potok) nadaje okolicy uroku i wyjątkowości. Jednak w przypadku braku takich ciał, otoczenie może być ozdobione sprytnie wyposażonymi sztucznymi zbiornikami wodnymi. Ich tworzenie i utrzymanie pobudza zainteresowanie ekologicznymi zbiorowiskami wodnymi, roślinami i zwierzętami. Od gospodarza zależy, co chciałby zobaczyć w swoim stawie, aby stworzyć swoją wizję. Zgodzili się opowiedzieć czytelnikom magazynu „Mano penki” o życiu stawu w nowej wiosce Giliogiris (gmina Rietavas) Alvira i Vytautas Banevičius.

Wioska Giliogiris w starostwie Rietavas nie ma ani jeziora, ani rzeki. Przepływa przez nią tylko brzydki potok Kirkšnis. Wykopano tu również staw przeciwpożarowy. Akcenty otaczającej architektury można dostrzec przy zagrodzie dworu Marijonas Kaveckas, który jest odrestaurowywany w pobliżu Rietavas na pamiątkę jego dziadka. Być może oni, a może stawy w parku Rietavas, zachęcili rolników Banevičiusa, aby spróbowali zainstalować coś podobnego w ich gospodarstwie. Staw miał nie tylko estetyczny wygląd, ale także praktyczne cele - uchronienie gruntów zagrodowych przed większymi powodziami. W bagnistej części zagrody znajdowały się naturalne lub bardzo długo kopane stawy - linmarkos. Właściciele postanowili zmienić ten link. Staw został wykopany dwadzieścia lat temu. W tym czasie używano ciężkiego sprzętu. Podczas kopania stawu, maszyny tkwiły w nasiąkniętej ziemią, trzeba było dużo wytrwałości, aby pokonać opór natury. Brzegi stawu wzmocniono głazami polnym. Teraz są ukryte przez rośliny. Pierwszą próbą było wykorzystanie stawu do celów komercyjnych - wstrzykiwano do niego ptactwo wodne. Szybko jednak porzucono ten pomysł – staw zabrudził się, ptaki zniszczyły posadzone rośliny i zwierzęta stawowe.

Dziesięć lat później staw został wyremontowany i oczyszczony. Odpowiedź na pytanie, jak powinien wyglądać, podyktowała sama natura. Kiedy nadejdzie wiosna, spójrz na brzeg stawu i wyrośnie jakaś nieobsadzona roślina. Gospodarze chcieli, aby staw, jego flora i fauna pasowały do krajobrazu. Wiosną wzrok przyciągają efektowne kwitnące lilie, oscylujące ajera i trzciny. Rolnicy konsultowali również ze starszymi mieszkańcami wsi wybór roślinności stawowej. Po wysłuchaniu oferty nie raz musiałem odwrócić głowę, bo na Litwie ta sama roślina często nazywana jest inaczej. Kiedyś znajomi podarowali im we wsi rośliny zwane agrestem. Roślina zapuściła korzenie, ale nawet najmłodsze pokolenie nie może znaleźć prawdziwego nazwiska w Internecie. Gruz w pobliżu stawu pojawił się jakby sam. Pięknie wyglądają posadzone tu irysy, cudowna szałwia w maju. Żółte bąbelki mocno się zakorzeniły, ale teraz znacznie urosły.

W stawie dozwolone są karpie ozdobne. Rolnicy podkreślali, że bezobsługowe stawy są zarośnięte, co oznacza konieczność regulacji ilości roślin. Roślinność niszczą szerokookie i pasikoniki - prawdziwi pracownicy sanitarni stawu. Aby jednak rośliny ozdobne pozostały nietknięte przez te ryby, potrzebują dodatkowego karmienia. Na obrazach w pobliżu zbiorników wodnych widzimy kwitnące bluszcze romantyczne wierzby. Jeśli staw jest duży, trudno go wyczyścić, a liście spadające z drzew do wody zanieczyszczają go. Dlatego postanowiono nie uprawiać wierzby, wierzby i bluszczu w pobliżu stawu.

Staw wpłynął na życie rolników. Dla gospodarza stało się to prawdziwym hobby. To zmyśla, jest inaczej. Na przykład, stwierdziwszy, że liczba zielonych żab na łące spadła, coraz więcej z nich stara się trzymać w stawie. Staw uwielbiają zarówno właściciele, jak i ich goście. Alvira, żona pana Vytautasa Banevičiusa, twierdzi, że niebo odbite w wodzie działa kojąco, pomaga odpocząć i zrelaksować się. A rośliny kwitnące latem wszystkimi kolorami tęczy najlepiej redukują stres i napięcie. „Jeśli kamyk uderzy w serce, idziesz nad staw, rozbijasz bułeczki dla ryb, a ich wzburzenie natychmiast wywołuje uśmiech” – powiedziała pani Alvira.

„Mój staw”, Nr. 1, 2016

Dana LUKAUSKIENĖ, Virginija LAURINAITIENĖ

Blogs
PIĘKNO STAWU - KOI CARP

STWIERDZA SIĘ, ŻE KARP JEST NAJPOPULARNIEJSZĄ RYBĄ NA LITWIE, ZARÓWNO W STAWACH JAK I NA STOLE OBIADOWYM. CZĘSTOTLIWOŚĆ AKTUALNEGO DZIECKA ZACZYNA SIĘ RÓWNIEŻ OD DYWANU W AKWARIUM CENTRUM HANDLOWEGO. A DZIŚ POWIEDZIEMY O ZDOBIE STAWÓW I DUMY KARPI KOI.


HISTORIA

KOI przetłumaczone z japońskiego oznacza miłość i czułość, dlatego te ryby są uważane za symbol miłości i przyjaźni. Często nazywa się je nishikigoi - dosłownie tłumaczone jako „brokat wyrzeźbiony w karpie”. Nazwa pochodzi od pierwszego miejsca ich odkrycia w wiosce Yamokashi, gdzie po raz pierwszy hodowano te ryby około 200 lat temu. To w tym miejscu karpie KOI są karpiowym standardem i najwyższym znakiem jakości na świecie. Więc tylko oni mogą być nazwani prawdziwymi nishikigoi.
W całej Japonii jest ponad 800 hodowców karpia, z których dwie trzecie mieszka w tej wiosce lub w jej pobliżu. Większość z tych hodowców kontynuuje kilkusetletnią tradycję uprawy i przekazuje ją z pokolenia na pokolenie.

RODZAJE KARPI KOI

Obecnie istnieje około 80 gatunków karpia KOI, które były hodowane przez hodowców karpi z wioski Yamakoshi na przestrzeni kilkuset lat. Każdy gatunek różni się kolorem i pismem. Tak krótko o niektórych z najpopularniejszych gatunków.

Specyficzną cechą karpia Kohaku jest biały kolor ciała i duże czerwone plamy. Płetwy i ogon są białe. Jest to pierwszy gatunek ozdobny wyhodowany w Japonii.

Taisho Sanshoku ma białą skórę, czerwone plamki, ale w przeciwieństwie do kohaku ma małe czarne plamki.
 
Utsurimono to czarna ryba z białymi, czerwonymi lub żółtymi plamkami. Czasami są one czymś więcej niż głównymi kolorami i może wyglądać tak, jakby karp był w rzeczywistości czerwony lub biały. Natomiast białe, czerwone lub żółte karpie KOI z czarnymi znaczeniami nazywane są bekko.
 
Asagi to jeden z najstarszych rodzajów KOI. Grzbiet jest jasnoniebieski, a brzuch i policzki czerwone, chociaż występują żółte i kremowe. Głowa jest biała lub jasnoniebieska, a łuski na grzbiecie wyróżniają się białymi krawędziami.
 
Tancho może mieć dowolny kolor, ale ma jedną czerwoną plamkę na głowie.
 
Chagoi jest barwą zbliżoną do tradycyjnego karpia, a jego kolor ciała jest herbaciany, lekko przypominający miedź, bladozielony, z lekkim pomarańczowym odcieniem.
 
Solidny metaliczny karp KOI Ogon. Dostępne kolory: złoty, platynowy, pomarańczowy.
 
Goshiki to pięciokolorowy karp, jego ciało jest zwykle białe, a łuski zwykle niebieskawe. Nie dominują czerwone, niebieskie i czarne.
 
Showa Sanshoku to czarna ryba z czerwonymi i białymi plamami. Głowa zawsze będzie miała tylko czarną plamkę.
 
Shusui to biały, mniej łuskowaty karp KOI, a jedyna linia dużych niebieskich, lustrzanych łusek biegnie od głowy do ogona. Skrzela i boki tego gatunku karpia są czerwone.
 
Ochiba to niebieski karp z miedzianymi i brązowymi plamami.
 
Ghost KOI to hybryda ogona i dzikiego karpia. Charakteryzuje się metalicznymi łuskami, ale często ten karp nie jest uważany za prawdziwego nishikigoi.
 
Butterfly KOI również nie jest w wielu miejscach uważany za prawdziwego nishikigoi, ponieważ jest hybrydą karpia azjatyckiego i KOI. Możliwe są różne kombinacje kolorystyczne, a głównym wyróżnikiem są długie płetwy trzepoczące jak skrzydła.

WIELKOŚĆ OCZKA I WARUNKI PRZECHOWYWANIA

Aby staw przyniósł więcej radości niż zmartwień, ryba musi być zdrowa i ruchliwa, a woda w nim nie może być przesadzona i przejrzysta. Aby hodować karpie KOI, bardzo ważne jest, aby choć trochę poznać zasady ich hodowli.
Ci, którzy chcą hodować karpie KOI, powinni wykopać basen o powierzchni co najmniej 10 metrów sześciennych. Nie daj się skusić plastikowym basenom sprzedawanym w sklepach ogrodniczych i spożywczych – zdecydowanie nie są one przeznaczone do przechowywania ryb, bez względu na to, co sprzedawca próbuje przekonać.
Im większy staw tym lepiej - woda nie będzie w stanie się ogrzać w upalny letni dzień, a gdy nadejdą chłodne jesienne noce, woda w oczku będzie się powoli ochładzać. Im bardziej równomierna temperatura wody, tym lepiej dla mieszkańców stawu. Zaletą dużego stawu jest to, że gromadzi więcej tlenu. Głębokość basenu powinna wynosić co najmniej 1,2 metra. Jeśli jednak basen jest mały, jego głębokość nie powinna przekraczać 1,5 metra. Karpie KOI najlepiej czują się w płytkich, nasłonecznionych stawach. Jedna dorosła ryba potrzebuje 500-1000 litrów wody.
Idealna temperatura wody to 15-25 stopni. Temperaturę wody można dobrze regulować przed zakopaniem stawu i wpuszczeniem ryb. Najważniejsze jest, aby wybrać odpowiednie miejsce na oczko wodne. Należy pamiętać, że basen nie będzie wystawiony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych przez dłuższy czas. Najlepsza jest północna lub zachodnia strona działki. W oczku wodnym można sadzić rośliny wodne, lilie szerokolistne, które nie pozwolą promieniom wniknąć w głąb, a ryby będą miały się gdzie schować. Rosnące lilie naturalnie oczyszczają wodę.
Choć karp KOI fascynuje różnorodnością kolorów, to jest to również wada. Kolorowe ryby są bardzo łatwo dostrzegane przez drapieżniki. Dlatego w oczku powinny znajdować się głębsze miejsca, aby ryby mogły się ukryć, a także warto zainstalować siatkę zabezpieczającą nie tylko dla lisów, ale także dla własnego lub sąsiedniego kota.
Niewielki zbiornik wodny mieści około 15 karpi. Są trwałe, potrafią urosnąć do 5, a nawet 10 kilogramów. Na naszych wodach oczywiście te ryby będą nieco mniejsze, ale przy odpowiednich warunkach karpie KOI będą żyć długo i zachwycą nie tylko oko, ale i serce.
Po zdobyciu ryb bardzo ważne jest, aby prawidłowo wpuścić je do stawu. Z łowieniem ryb na Litwie warto poczekać do maja. Wcześniejsze wyjęcie ryby z opakowania zajmuje 20-30 minut. Utrzymuj w wodzie, aż temperatura wody w niej osiągnie temperaturę stawu. Dzięki temu karpie KOI będą mniej stresujące.

KARMIENIE

Karp KOI to wszystkożerna ryba, która może spożywać różnorodne pokarmy, ale aby ryby rosły zdrowo, zaleca się karmienie ich dietą bogatą w minerały i witaminy, która unosi się na powierzchni wody. Jakość paszy jest bardzo ważna, jeśli chcesz hodować duże, zdrowe, zwinne i trwałe ryby. Pasza powinna być kupowana wyłącznie od renomowanych producentów i powinna być ukierunkowana na te ryby. Ryby karmimy 1-2 razy dziennie. Raz w tygodniu warto zrobić dzień lądowania. Dorosłe ryby mogą głodować do 7 dni. Młode ryby karmione są co najmniej dwa razy dziennie i bardzo ważne jest utrzymanie odpowiedniego poziomu tlenu. Zimą karpie KOI nie są karmione, gdyż aktywność tych ryb w przewodzie pokarmowym spowalnia, a ryby żerują bardzo mało – kilka glonów z dna wystarczy na tygodnie. A apetyt wraca dopiero na wiosnę, kiedy woda znów zaczyna się nagrzewać.

UTRZYMANIE STAWU

Napowietrzanie to mieszanie wody w celu nasycenia wody rozpuszczonym tlenem. Najniższa zawartość rozpuszczonego tlenu wynosi 5 mg/l. W wietrzne dni, kiedy w Twoim stawie jest niewiele ryb i dużo roślin wodnych, sama woda jest nasycona tlenem. Zwykle brakuje go w mroźne zimy i bardzo gorące letnie dni. Oczywiście nawet wtedy, gdy staw jest za mały dla ryb hodowlanych. W zimie ważne jest, aby nie czekać, aż ryba wypłynie na powierzchnię w poszukiwaniu tlenu. W zamarzniętym stawie należy wywiercić pług i opuścić dyfuzor do dna.
Aby utrzymać stawy w czystości, istnieje teraz wiele różnych filtrów, o których na długo zapomnisz. Takie filtry tylko od czasu do czasu wymagają oczyszczenia z nagromadzonego brudu. W czasie letnich upałów, kiedy woda zaczyna kwitnąć, zwykle z powodu zbyt wysokiej temperatury wody, obfitego żerowania i dużego zanieczyszczenia ryb, trzeba będzie dokupić prosty filtr, który będzie dopasowany do strumienia wody wypływającej z filtra.
Latem temperatura wody nie powinna przekraczać 25 stopni. Jeśli temperatura wody będzie wyższa, poziom tlenu spadnie katastrofalnie. Gdy temperatura wody osiąga 18 stopni, dorosłe karpie często przygotowują się do tarła. Jeśli nie mają takich warunków, nieodrodzone ryby mogą umrzeć.

RÓŻNICE REPRODUKCYJNE I PŁCI

Jak prawie wszystkie ryby, karpie KOI rozmnażają się przez tarło. Samica KOI składa jaja i zapładnia je jeden lub więcej samców. Chociaż rodzi się tysiące potomstwa, tylko nieliczne mogą nadawać się do handlu lub hodowli. Opieka nad potomstwem to przede wszystkim długa i trudna praca, którą zazwyczaj wykonują wyłącznie profesjonaliści. Po drugie, tylko te karpie, które zostały wyhodowane w wiosce Yamakoshi są uważane za nishikigoi. Jednak miejsce pochodzenia nie gwarantuje, że setki, a nawet tysiące karpi nie zostaną ubite, ponieważ nie mają barw i cech swojej rasy. Niechciane potomstwo jest karmione innymi rybami lub sprzedawane jako podrzędne karpie KOI. Aby określić płeć, obserwuj karpia podczas karmienia, gdy ryba zanurza się w powierzchni wody. Ryby muszą być również wystarczająco dojrzałe, aby wyraźnie pokazać różnice między płciami. Samiec różni się od samicy tym, że jest wydłużony i szerszy. Brzuch samic jest grubszy, oglądany z góry jest bardziej zaokrąglony. Samce mają bulwy - białe plamki na płytkach skrzelowych. Różnice płciowe są również świetne do zaobserwowania podczas krycia, samiec zawsze będzie ścigał lub uwodził samicę.

CHOROBY

Nie zawsze jest możliwe natychmiastowe wykrycie chorej ryby, dlatego konieczne jest jej codzienne monitorowanie. Kiedy coś pójdzie nie tak, zwierzę staje się pasywne lub zaczyna zachowywać się nienormalnie. Niezawodni hodowcy utrzymują stada matek i tylko minimalnie kupują ryby od innych sprzedawców. Gwarantuje to, że hodowane przez nich karpie nie zostaną zarażone innymi rybami.

W sklepie internetowym ErumAqua znajdziesz duży wybór karm, leków na karpie KOI i inne ryby stawowe oraz sprzęt do hodowli karpi KOI. Dobra cena, wygodna i bezpieczna płatność i dostawa na terenie całej Litwy.
Blogs
WIOSENNE PRACE NA STAWIE

CZAS ROZPOCZĘCIA WIOSENNYCH PRAC W OGRODZIE LUB DOMU NIE POWINIEN POKAZOWAĆ W OKREŚLONEJ DACIE W KALENDARZU, ALE ZALEŻNIE OD WARUNKÓW KLIMATYZACJI. WSZYSTKO ZALEŻY OD DŁUGOŚCI LODU I ZAMROŻENIA. WIĘC POCZĄTEK PRACY POWINIEN RÓŻNIĆ SIĘ W RÓŻNYCH LATACH: ROK PRACY MOŻE ROZPOCZĄĆ SIĘ POD KONIEC MARCA LUB POD KONIEC KWIETNIA.


PRACA NA LODZIE

Choć na początku marca słońce wschodzi wyżej i jaśniej, staw nadal jest pokryty lodem, choć nie jest aż tak gruby. Jeśli maszty Twojego stawu są drewniane, czas zrobić wokół nich pługi, co zmniejszy szanse, że topniejący lód podniesie most. Jeżeli most na stawie jest układany po północnej stronie stawu, należy również przyciąć cały most. Gdy lód zacznie spływać od południa, przesunie się na północną stronę stawu i w ten sposób z łatwością zepchnie pomost do brzegu.

Sprawdź drewniany wierzchołek mostu, czy niektóre ze stołów nie „zazimowały” – wymień je.

KIEDY LODY TOPIĄ SIĘ

Jeśli Twój staw jest wyposażony w pomost pontonowy - na wiosnę, po roztopach, konieczne jest naciągnięcie uwolnionych przed zimą łańcuchów.

A kiedy lód całkowicie się roztopi, nie można obejść się bez czyszczenia stawu. Będziesz potrzebować grabi z długą rączką oraz sitka, za pomocą którego będziesz mógł wyłapywać różne zanieczyszczenia z wody. Za pomocą tych narzędzi z łatwością usuniesz pływające gałęzie, stare liście, martwe rośliny. Wysusz sitko, ale nie chowaj go daleko. W maju, kiedy drzewa zakwitną, będzie znów potrzebny, a płatki i pyłek trzeba będzie „wyłowić”. Nie należy się martwić, że woda w zbiorniku jest zielona, ponieważ glony rosną najaktywniej na wiosnę. Jeśli jednak woda wygląda na tłustą lub nieprzyjemnie pachnie, może być konieczna wymiana części wody, zwłaszcza jeśli zbiornik nie przecieka. Spuść 1/3 do 2/3 wody i zastąp ją czystą. A jeśli to nie pomoże, czeka cię ciężka praca - czyszczenie osadów.

WYPOSAŻENIE STAWU

Wiosną przyszedł czas na przegląd wyposażenia stawu i ocenę jego stanu. Wadliwy wymień na nowy lub naprawiony. Najpierw sprawdź filtry wody, mogą wymagać czyszczenia lub wymiany.

Pompa wodna zwykle zimuje w suchym pomieszczeniu, a gdy lód stopi się, czas wrócić do stawu. Najpierw sprawdź pompę na lądzie, jeśli nie działa lub jest podejrzana i prawdopodobnie nadszedł czas, aby ją naprawić lub wymienić.

Kiedy lód topnieje, dekoracje stawu i fontanny wracają na swoje zwykłe miejsca. To ostatnie należy również sprawdzić przed włączeniem.

LUDNOŚĆ STAWU

Zimą rośliny i mieszkańcy stawu ogrodowego spoczywają pod gęstym lodem, ale gdy tylko zaczyna się topić, zaczyna się wiosenna praca. Jeśli ryby nie są jeszcze widoczne na powierzchni wody, nie spiesz się, aby złapać lód wody i nie przeszkadzaj reszcie populacji wodnej. Jeśli ryby są już aktywne, a na stawie pozostał tylko cienki lód, możesz go usunąć. Nie jest to jednak konieczne.

Bardzo ważna jest kontrola ryb na wiosnę. Czy wszyscy zimują zdrowi i żywi? Jeśli niektóre ryby są martwe, czas na ponowne łowienie w stawie. Warto to również zrobić, jeśli zostawiłeś kilka ryb na zimę.

Ryby zaczynają żerować, gdy temperatura wody osiągnie 7-12 stopni. Marzec-kwiecień to najlepszy czas na dbanie o paszę. Cóż, gdy woda się nagrzeje, nie zapomnij o karmieniu ryb. Jeśli zaczniesz karmić ryby wcześniej, tylko zanieczysz wodę. W niższych temperaturach populacja wodna nie może trawić pokarmu, więc jego pozostałości znacznie zaburzają pH wody, woda staje się mętna, a gdy pogoda się ociepla, zaczyna kwitnąć.

Gdy lód się topi, zaleca się prewencyjną dezynfekcję stawu, aby zapobiec chorobom ryb. Specjalny preparat w postaci proszku wylewa się na powierzchnię wody i reaguje z wodą. Taki środek nie szkodzi rybom, ale zabija złe mikroorganizmy.

ROŚLINY


Rośliny stawowe nie wymagają szczególnej uwagi. Wiele z nich jest odpornych i przystosowanych do zimowania w litewskich stawach. Czas przerzedzić mocno zarośnięte rośliny. Użyj noża, aby przeciąć porozrzucane korzenie. Jeśli w stawie i wokół niego nie ma zbyt wielu roślin, należy skrócić krzewy i inne wysokie rośliny. Wiosna to także najlepszy czas na nawożenie roślin. Sugeruje się stosowanie pałeczek nawozowych i wbijanie ich do gleby po ustąpieniu mrozów. Jeśli zamarznie dużo roślin stawowych - wiosna to świetny czas na wymianę ich na nowe. W oczku wodnym i na jego brzegach posadź także te rośliny, które nie zimują na dworze.

Nadmiernie rozgałęzione lilie wodne i inne rośliny głębinowe są oddzielane i przesadzane około maja.

„Mój staw”, Nr 1, 2016

Reda BUTKUVIENĖ

Blogs
WODNE ROŚLINY DEKORACYJNE ZIMĄ

JAK PIELĘGNOWAĆ OCZEK OZDOBNY I JEGO ROŚLINY, ABY ZWRÓCIĆ RADOŚĆ NA WIOSNĘ? JEDNYM Z NAJWAŻNIEJSZYCH POWODÓW, KTÓRYCH CZĘŚĆ STAWÓW NIE NADAJE SIĘ DO KORZYSTANIA, JEST JESIEŃ.


Najpopularniejszym rodzajem sztucznego stawu jest staw wielopoziomowy wykopywany w celach dekoracyjnych (może istnieć specjalne dno pokryte folią). W takim stawie sadzone są różne rodzaje roślin. Większości ludzi brakuje informacji o tym, jak radzić sobie z roślinami jesienią, nie wiedząc, że szczątki organiczne muszą zostać usunięte ze stawu, ponieważ gniją i zanieczyszczają wodę. Ale staw, który pozostawia ryby i rośliny na zimę, nie wymaga czyszczenia przed zimą. Lepiej jest, aby ryby zimowały, gdy znajduje się w nich szlam, który może się do nich dostać.

Jeśli w pobliżu stawu rosną drzewa, zaleca się przykrycie ich siatką, aby zapobiec wpadaniu liści do wody. Jeśli sosny rosną na brzegu, należy je przycinać tak, aby igły nie dotykały wody, ponieważ sosny są bardzo kwaśne i zmieniają jakość wody.

Opadłe liście należy usunąć z powierzchni wody i rośliny jednoroczne. Bagna i inne rośliny przybrzeżne należy krótko przycinać, tak aby znajdowały się zaledwie kilka cali nad wodą.

Staw zamarza około 40 cm. Pod żadnym pozorem nie wolno pozostawiać roślin na tej głębokości, ponieważ zamarzną.

Najlepszym podłożem do zimowania roślin wodnych jest głębokość stawu. Rośliny sadzone w koszach przy różnych poziomach wody w stawie należy zebrać i zanurzyć na głębokość około 1 metra. Tam rośliny najlepiej nadają się do zimowania. Jeśli staw nie jest tak głęboki, rośliny można przenieść do innego naturalnego stawu lub do beczki z wodą w piwnicy. Rośliny unoszące się na powierzchni wody tworzą zimujące pąki, które przed zimą opadają na dno. Kilka takich pąków każdej rośliny należy umieścić w słoiku i przechowywać w piwnicy na zimę. Wiosną wypuszczą sadzonki i wrzucone do stawu będą rosły szybciej niż te, które zimowały na dnie. Jest to bardzo ważne w walce z glonami na wiosnę. Zimą konieczne jest pozostawienie w stawie roślin nasycających wodę tlenem.

Zbiorniki wodne, nr 1, 2015/2016 Zima

Aleksandra Michaliowa

Blogs
W SĄSIEDZTWIE - BÓBR RZECZNY

Postać dobrze znana zarówno dzieciom, jak i dorosłym, największym gryzoniem na Litwie (20–26 kg) jest bóbr rzeczny (Castor fiber). Kiedyś lokalnie zostały praktycznie wytępione, głównie ze względu na lecznicze właściwości sierści, a także oderwane pasma.

Większość użytkowników i właścicieli akwenów wodnych ma okazję spotkać tego największego gryzonia w naszych szerokościach geograficznych. Jeżeli powierzchnia akwenu jest nieco większa niż przeciętna działka zbiorowiska ogrodowego, brzegi porośnięte są drzewami lub krzewami, a w pobliżu płynie rzeka lub potok, jest jezioro lub bagno – istnieje duże prawdopodobieństwo, że odwiedzą bobry.


W zależności od warunków bobry kojarzą się w okresie styczeń-marzec i rodzą 2-4 młode po trzech miesiącach. Samice bobra są aktywne przez całą ciążę, żywiąc się roślinami, które zaczęły zielenieć po zimie i gromadzą składniki odżywcze potrzebne do wykarmienia młodych. Ta pora roku jest wyjątkowa dla populacji bobrów, ponieważ młodzi ludzie, którzy spędzili rok lub dwa z rodzicami i już dorośli, są agresywnie wypędzani z domów. Są chwile, kiedy silne fizycznie, zeszłoroczne szczenięta z miotu nie odpuszczają, a ich agresja reaguje na ich rodziców, widząc je ze szczeniakami. Takie zdarzenia są dość rzadkie, ale nie występują i prowadzą do migracji osobników, ale do przeniesienia całej rodziny z młodymi.

Druga połowa lata lub początek jesieni to czas, kiedy odwiedzą Cię najbardziej prawdopodobni „goście”. Wiąże się to ze specyfiką ogólnego stylu życia, kiedy dorosłe szczenięta i nowy miot nie rozciągają się w jednym środowisku. Już w wieku jednego roku pisklęta, ścigane przez rodziców, wyruszają na poszukiwanie nowych domów i wtedy rozchodzą się po okolicy. Możliwe jest również odwiedzenie okolicznych bobrów w poszukiwaniu pożywienia lub po prostu przysmaków takich jak jabłka, przycinane gałązki jabłoni. Główne figle bobrów to znajomy obraz: ścięte drzewa i krzewy. Można na to spojrzeć z przebaczeniem, ale jeśli te rośliny są ozdobne, czasami pielęgnowane, przebaczenie, gdy mata wyparowuje. Nawet bóbr może stracić skarpę i osuszyć się wraz ze wszystkimi swoimi rybami, zatamować strumień lub kanał i zalać las lub pola uprawne. W przeciwieństwie do opisanych w poprzednim numerze wydr, bobry nie interesują się rybami, płazami czy ptactwem wodnym, ale bardzo lubią różnorodne rośliny ozdobne i ich korzenie. Bóbr jest aktywny w ciemnych godzinach dnia, z dużą szansą, że zobaczy tylko ślady swojej przeszłości, a nie siebie.

Pierwszą oznaką niepokoju jest mętna woda. Jeśli w zbiorniku wodnym bez wyraźnego powodu woda staje się mętna, prawdopodobnie masz sąsiada. Niezależnie od tego, czy bóbr dopiero odwiedza, czy planuje się ustatkować, w obu przypadkach pierwszym znakiem jest mętna woda. Możesz dostrzec kręgi na powierzchni wody lub bryzy, gdy bóbr wchodzi i wychodzi z wody. Bóbr Brydes odchodzi, gdy wychodzi z wody, aby się pożywić i wciąga do wody różne gałęzie drzew lub krzewów.


Nieco później pojawią się zrębki pozostałe po obgryzaniu, zauważysz pogryzione drzewa, krzewy oraz zniszczone lub zagubione (zjedzone) ozdobne rośliny wodne, ale lepiej na to nie czekać. Najsmutniejsza rzecz, jaka może się wydarzyć, to woda, która przesiąkła przez wykopane jaskinie, podmyty brzeg, wyciekła woda ze wszystkimi dobrodziejstwami akwenu, rybami, roślinami itp., broń Boże.

Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi na to, co zrobić, gdy zauważymy przybycie i jakie środki podjąć, ale jest doświadczenie, którym spróbujemy się podzielić.

Zacznijmy od ścieżki administracyjnej. Możesz poinformować najbliższy oddział lub regionalny wydział ochrony środowiska. Łowcy prawdopodobnie zostaną powiadomieni i podejmą jakieś działania, ale może to zająć trochę czasu. Tymczasem bobry żerują codziennie, intensywnie gromadzą zapasy i kopią jaskinie, a wiele może się wydarzyć, dopóki nie zostaną wprowadzone środki administracyjne. W przeciwieństwie do wspomnianej w poprzednim magazynie wydry, na bobry można polować, ustala się czas, środki i porządek. Nawiasem mówiąc, mogą tu wystąpić sytuacje skomplikowane, polowanie na bobry jest zabronione od 15 kwietnia do 1 lipca. Celem tego zakazu jest humanitarne - ochrona matek i nowego miotu. W tym okresie ma miejsce główna migracja bobrów do nowych lokalizacji. Jak już wspomniano, na poszukiwanie nowych miejsc mogą pozwolić pojedyncze osoby lub całe rodziny. Rodzina bobrów z młodymi jest mało ruchliwa, w przeciwieństwie do osiedlania się na pierwszym, bardziej odpowiednim obszarze. Nietrudno zauważyć obraz akwenu o powierzchni 20-50 akrów, jaki widziała taka rodzina. Tutaj też nie ma potrzeby większej czujności. Oprócz mętnej wody od razu widać szczekanie, zakopywanie się drzew, krzewów, a nawet jednodniowe pisklęta czy gryzących dyscyplinę rodziców. Takie sąsiedztwo szybko zmienia krajobraz i wymaga pilnych działań.

Profilaktyka jest najbardziej niezawodna i skuteczna. Ogrodź teren, nawet jeśli płot nie ma do 0,5 metra wysokości, zakop jeszcze 0,2 metra w ziemi, a bobry do ciebie nie dotrą. Rośliny rosnące na brzegu można chronić, wykonując wokół rośliny ogrodzenie o wysokości 50-60 cm z siatki drucianej. Bobry boją się psów. Jeśli podejrzewasz lub natkniesz się na to, że masz sąsiada z szerszym ogonem, oprowadź psa po akwenie, pozwól mu "zaznaczyć" okolicę, weź kąpiel. Im więcej znaków i zapachów pozostawił pies, tym lepiej. Jeśli to możliwe, umieść swojego zwierzaka w pobliżu wody, bliżej możliwych śladów. Bobry na pewno nie odwrócą się i nie odejdą.

Nie było żadnych przesłuchań dotyczących specjalnych środków odstraszających bobry. Znane są próby smarowania drzewek pieprzem i posypywania musztardą, ale efekt jest bardzo wątpliwy, a stosowanie smaru nadal jest szkodliwe dla środowiska.


Dziękujemy za pomoc w przygotowaniu publikacji dr hab. Aleksandras Stulginskis University, Wydział Leśny i Ekologii, doc. Kięstutis Petelis.

Publikacja zawiera zdjęcia autora.

Blogs
KOI: ZABAWA W KOLORY I PRZYJAŹŃ Z RYBAMI

PO RAZ PIERWSZY, BĘDĄC DZIECKIEM, GDZIEŚ W 1978 ROKU, W WYDANEJ KSIĄŻCE W JĘZYKU ROSYJSKIM WIDZIELIŚMY AKWARIUM „ZANIMATELNYJ AKVARIUM” ZDJĘCIE Z KOIEM WYGLĄDAŁO JAK ZATRZYMANE SERCE, A BYŁO NIEWIARYGODNE I NIEWIARYGODNE.

Nie jest to karuzela jak złota rybka, ale kolorowa odmiana zwykłego karpia. Prawdą jest, że pochodzenie jest pochodzenia azjatyckiego - analiza genetyczna mitochondriów wykazała, że ​​jest to podgatunek karpia azjatyckiego, a nie karpia zachodnioazjatyckiego, do którego zaliczamy również karpia, który spożywamy.Nie jest to karuzela jak złota rybka, ale kolorowa odmiana zwykłego karpia. Prawdą jest, że pochodzenie jest pochodzenia azjatyckiego - analiza genetyczna mitochondriów wykazała, że ​​jest to podgatunek karpia azjatyckiego, a nie karpia zachodnioazjatyckiego, do którego zaliczamy również karpia, który spożywamy.

KOI to japońska nazwa tej ryby, oznaczająca miłość i czułość. Ten karp jest również nazywany nishikigoi (przetłumaczony jako „karp z brokatem”). W Chinach i Japonii ta ryba jest owiana mitami i legendami. Historia zaczyna się w Chinach, gdzie uważa się, że ryby te były hodowane na polach ryżowych jako źródło pożywienia. Tu również pojawiły się pierwsze mutacje kolorystyczne. Legendy o tej rybie są nieskończone, z cesarzami, karpiami i smokami. W niektórych mitach tak ubarwiony karp dociera na szczyt mitycznej góry i staje się smokiem – ważnym bohaterem wszystkich chińskich mitów, a w niektórych są jeszcze bardziej archaiczne schematy. Wszystko to wyraźnie pokazuje, że mamy do czynienia z wyjątkową i wyjątkową formą życia, która zasługuje na wszelki szacunek.

Chociaż dzisiejsze gatunki karpia KOI zostały po raz pierwszy odkryte w japońskiej wiosce Ya-mokashi, za miejsce pochodzenia KOI uważa się obecnie miasto Ojiya w prefekturze Niigata na wyspie Honsiu. To tutaj znajduje się światowe centrum hodowli dorsza, w którym wielu hodowców pielęgnuje tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tutaj zwykle hoduje się i rejestruje nowe odmiany, skąd rozprzestrzeniły się na cały świat. I tylko ryby, które stąd pochodzą i spełniają ustalone standardy nazywają się KOI. Inne karpie, które nie spełniają standardów kolorystycznych ustalonych przez hodowców Ojiya, nazywane są karpiami kolorowymi lub ozdobnymi. Można to sobie wyobrazić, coś w rodzaju szampana. Tylko wino musujące produkowane w prowincji Szampanii, które spełnia określone normy, może być określane jako „szampan”. Wszystkie inne to tylko wina musujące. To samo dotyczy karpia z dorszem – wszystkie inne osobniki to tylko ozdobne karpie, a szalone kwoty płaci się tylko za prawdziwego dorsza.

Nauka fengshu, która stała się popularna na Zachodzie, przypisuje karpiowi wiele sił - miłość, siłę, witalność, odwagę i upór. Według starożytnych traktatów wszystko to powinno dać nam hodować tę rybę w naszym stawie. Nam Europejczykom może być trudno dogonić ten wschodni świat symboli, uwierzyć w formuły wschodniej magii, ale z pewnością fascynuje nas długowieczność, energia, przebiegłość i kolor tych ryb...
Karp to mądra ryba. Zarówno te ozdobne, jak i nasze dzikie, zwane sazanu, zachwycają ludzi. Wędkarze amatorzy wiedzą, jak trudno jest przechytrzyć karpia, jak długo się czai, jak zatuszować wszelkie oznaki oszustwa i jak doskonale wszystko demaskuje karp. Nic więc dziwnego, że ta sprytna ryba, która od dziesięcioleci mieszka w stawie, w końcu będzie mogła przyczepić się do swojego właściciela.
A kolory?... Biały, czerwony, złoty, srebrny, czarny, biały z czerwonymi plamami, biały z czerwonymi i czarnymi plamami… Wszystkie kolory i ich kombinacje mogą przedstawić tylko sami hodowcy, którzy stawiają te prawdziwe oczka ogrodowe diamenty na rynku.
Fakt, że ta ryba żyje 20-50 lat, rozpoznaje swojego właściciela, daje się głaskać, przychodzi zabierać pokarm z rąk właściciela i dosłownie zabarwia środowisko życia, to dobry powód do życia i swoisty kult tej ryby oraz wiele klubów fanów i miłośników tego gatunku...

Jeden karp KOI to 2 miliony dolarów. Posiadanie jednego we własnym stawie to okazja do obnoszenia się z Ferrari w swoim garażu. Kwota ta to Azjatycka aukcja zapłacona za karpia KOI, który przyjechał do Japonii. Z miliona tych ryb hodowanych każdego roku, tylko około 100 trafia na najpoważniejsze aukcje, kosztujące dziesiątki tysięcy dolarów. Inne ryby są sprzedawane po rozsądnej cenie.
Dorsz kosztuje na różne sposoby, ale nie na tyle, by stać się powszechną rybą na Litwie (różne odmiany dorsza i ich ceny na rynku można zapoznać się na stronie http://www.richdon-koi.com). Do tej pory na Litwie słyszeliśmy tylko jednego gospodarza, który nie szczędził pieniędzy na prawdziwego karpia dorszowego.
Więc jeśli nie jesteś milionerem i nie możesz sobie pozwolić na zagłębianie się w ekskluzywne standardy rasy COD, nie pomylisz się, wybierając tylko kolorowego karpia. Taka przerośnięta ryba kosztuje około 10 euro i większość gospodarzy z powodzeniem ją wybiera...

PIĘKNO - UWAGA I...

Jeśli zdecydujesz się na hodowlę karpi ozdobnych, musisz się nimi zainteresować. Jest to ryba, która dużo je, niszczy dno i dlatego jest bardzo zanieczyszczającą rybą. Aby Twoje karpie wciąż świeciły całym swoim pięknem, będą również potrzebowały Twojej stałej opieki: dobrej karmy, dobrej jakości wody, wystarczającej ilości miejsca.
Co jeśli wpuścisz do stawu dużo kolorowych karpi, ale pewnego dnia przez zieloną, kwitnącą wodę z organicznych zanieczyszczeń po prostu nie zobaczysz swoich piękności. Jaką różnicę zmienia kolor ryby, jeśli widzisz ją w paszy tylko przez krótki czas?

Resztki paszy i odchody ryb zapewniają idealne warunki do przenoszenia glonów, pozostawiając wodę zieloną i mętną. Nie trać czasu i skonsultuj się ze specjalistą, upewnij się, że w akwenie nie ma zbyt wielu karpi. Jeden karp musi mieć objętość co najmniej 0,5-1 m3 wody, a sam korpus musi mieć objętość co najmniej 10 m3. Woda musi być dobrze przefiltrowana, odpowiednia do uprawy roślin (które nie zjedzą karpia), pochłaniająca azotany i zapewniająca cień dla Twojego karpia w gorące letnie dni. Najlepiej mieć nawet niewielki wyciek wody, aby ryby miały cały czas czystą wodę. Jeśli nie ma możliwości przecieku, wymagana jest dobra filtracja, wymagana jest wystarczająca roślinność. Innymi słowy, im mniej roślinności, im prostszy filtr, tym mniej ryb musi być w stawie.

Wskazane jest również dbanie o specjalną karmę, która jest odpowiednia dla takich ryb i zawiera wystarczającą ilość witamin. Nie rzucaj na nich wszystkiego, co spadło ci na ręce, „bo bardzo go kochają”. Oczywiście zjedzą wszystko: grykę, puree ziemniaczane, świeże ryby, mięso, a nawet trawę. Jednak musisz karmić z umiarem i paszą, która minimalizuje zanieczyszczenie basenu, nie rozprzestrzenia się, jest zjadana w całości i nie pozostawia pozostałości. Karp oczywiście przetrwa w mętnej, kwitnącej wodzie, ale czysta woda jest niezbędna, abyś mógł podziwiać gigantyczne ryby, które świecą we wszystkich kolorach. Zapewnia to tylko dobra filtracja wody, odpowiednia wegetacja i nowoczesna chemia.

Zimowanie karpia to osobny temat. Ale na pewno będziesz musiał mieć ochotę na system napowietrzania, a jeśli staw jest zbyt płytki - rozważ możliwość tymczasowego umieszczenia karpia o pojemności co najmniej 1 m3, nawet w piwnicy. Tutaj, przy dobrze funkcjonującym systemie napowietrzania, również zimują. Jeśli temperatura w piwnicy jest wystarczająco niska, zimą nie trzeba karmić ryb, można obejść się bez filtra, okresowo zmieniając jedną trzecią wody.

CZAS...

Kolorowy karp nie jest psem, nie obejrzy swojego ogona, gdy zobaczy cię raz w miesiącu. Ryba zniknie, gdy tylko dotrzesz do stawu, zanurkuj głęboko, ukryj się w trawie. Aby się z nimi skontaktować, ciesz się widokiem ich przybycia, pocierając je w ramionach i tak, jakby kocięta prosiły o pieszczoty, będziesz musiał poświęcić czas dla tych zwierząt.
Nie spiesz się z nimi ani nie zrzucaj garści peletów paszowych. Zatrzymaj się przynajmniej na chwilę przy brzegu, aby ryba skojarzyła Twoją sylwetkę z pokarmem. Jeszcze lepiej jest medytować z karpiem przez co najmniej pół godziny każdego dnia po pracy. Porozmawiaj z nimi, spryskaj wodą przed podaniem paszy. Tylko w ten sposób przyzwyczają się do Ciebie, rozpoznają i ostatecznie nauczą się rozróżniać nawet Twój głos.
Ponieważ ryby żyją razem z tobą przez dziesięciolecia, zaczniecie się rozumieć przy najmniejszym geście. Ryby stopniowo zdadzą sobie sprawę, że jedzenie to nie tylko Twoja sylwetka, ale także dłonie zanurzone w wodzie. Gdy jedna ryba wciska się w twoje ręce, podążać za nią instynkt przetrwania wszystkich innych, a ty stopniowo pozbędziesz się myśli, że ryby są zimne i nic nie czują. Przekonasz się, że jest to zwierzę, które może być szczęśliwe, gdy jest bezpieczne i pełne. Wtedy zostanie ujawnione całe piękno i wspaniałość natury.
Ryby hodowane w kiepskich warunkach mogą nie umrzeć, ale będą skurczone, niefortunne, nie mówiąc już o blasku i blasku. Tak czy inaczej, zwierzę jest tylko stworzeniem fizycznym, wszystkie jego „uczucia” i „emocje” są związane z potrzebami ciała fizycznego. Rozumiejąc to, nie będziesz miał problemu z hodowaniem tych niesamowitych ryb, które zachwycają właścicieli zbiorników wodnych na całym świecie.

Publikacja zawiera zdjęcia autorki i D. Jagėlaitė-Čeginskienė.

Czasopismo „Ciepy wodne”, nr. 2, 2016
Erlandas PAPLAUSKIS, biolog
Blogs
ROŚLINY WODNE: KORZYŚCI, UROK, ZAPOBIEGANIE

DOKTOR NAUKI, EKOLOG. „KAŻDY POKAZUJE NATURALNIE, ŻE KONIECZNE JEST DOPUSZCZENIE DESZCZU LUB WODY ODPROWADZAJĄCEJ Z TERYTORIUM, A JA WALCZĘ Z TAKĄ WODĄ Z WSZYSTKIMI EFEKTAMI. TYLKO PRZY KONTROLI DRENAŻU, GOSPODARKI I JAKOŚCI WODY BANKU, ZANIECZYSZCZENIA PRODUKTÓW NAFTOWYCH MOGĄ BYĆ FORMOWANE W ODPOWIEDNI SPOSÓB. „JAKOŚĆ WODY MUSI BYĆ TAKA, ABY RYBA JEST ZADOWOLONA, A WODA NIE KWIETNIA” – mówi. WEDŁUG BADACZA ODWODNIENIE MOŻE DOPROWADZIĆ DUŻO ZANIECZYSZCZEŃ - NAWOZY, ZRÓWNOWAŻONE ODPADY I WSZELKIE INNE POZOSTAŁOŚCI BENZYNY LUB OLEJU JEŚLI GDZIEKOLWIEK WYCIEKA Z SAMOCHODU. ZARZĄDZANIE PRZEPŁYWEM PRZEPŁYWEM WODY JEDNA Z WAŻNYCH PRAC - PRAWIDŁOWE ZAŁOŻENIE WŁASNEGO CIAŁA I ZRÓWNOWAŻENIE JEGO EKOSYSTEMU.

Rośliny lub makrofity to naturalny mikrofiltr w zbiorniku wodnym. Ponieważ latem intensywnie rosną, wchłaniają składniki odżywcze, pozostawiając ich mniej algom fitoplanktonowym, które mogą powodować kwitnienie wody. W nowo odkopanym lub dobrze oczyszczonym stawie brakuje niezbędnej roślinności, ale w masie wody rozpuszczonych lub zawieszonych jest wiele składników pokarmowych (zwłaszcza związków azotu i fosforu). Jeśli nie posadzimy niezbędnych roślin, a te składniki odżywcze zostaną wchłonięte przez fitopankton, woda prędzej czy później zmieni kolor na zielony. Ponadto, nie zwracając należytej uwagi na roślinność stawową, stosunkowo szybko wprowadzane są gatunki roślin o dużym potencjale rozwojowym, takie jak brodziec, ptactwo wodne itp. T. Rośliny te również konkurują z fitoplanktonem o składniki pokarmowe i pełnią rolę biofiltra, ale jeśli np. nie kontrolują wzrostu glonów po kilku latach, mogą otoczyć staw ciągłym pierścieniem o szerokości kilku metrów i przykryć część lub całość bogatej w składniki odżywcze powierzchni stawu.

Dlatego najlepiej skonsultować się ze specjalistą, który przeprowadzi badanie jakości wody i określi, co jest potrzebne do tego, a nie drugiego stawu, pomoże dobrać odpowiednie gatunki roślin, doradzi gdzie i jak je sadzić, jak i ile stawać. Ponieważ większość roślin akwariowych rozmnaża się niezwykle szybko z kłączami, w płytkim litoralu zasadziłem dla urody kilka trzcin, za kilka lat możemy mieć dużą trzcinę, która urosła do półtora metra. Takie rośliny należy sadzić w strefie przybrzeżnej stawu ograniczonej głębokością lub innymi barierami. Właściwy dobór siedlisk może wzmocnić zbocza akwenu. Korzenie rośliny doskonale hamują erozję gleby. Jest to szczególnie ważne w tych stawach, w których gleba rozluźnia się lub pękają małe źródła, których woda niszczy zbocze.

„Warto tylko wiedzieć, jakie rośliny sadzić i jak je sadzić. Najważniejsze, żeby niczego nie ciągnąć i nigdzie. Trzeba pamiętać, że nie wiesz, z jakiego wyniku wziąłeś roślinę, a dostajesz kupa wszystkiego innego, czego mogłeś w ogóle nie chcieć - wyjaśnia ekolog. Przyczyny ich wystąpienia nie zawsze można dokładnie ustalić. Według ekologa czasami wystarczy, aby jakakolwiek kaczka wylądowała i przyniosła zarodniki tego roślin na piórach lub nogach.Większość z nich występuje na wiosnę i jesień w czerwcu i lipcu, z drugą falą w sierpniu.Zazwyczaj właściciele wyrywają je z wody za pomocą grabi z długim trzonkiem teleskopowym.Kłopot jednak jest to, że rozmnażają się niezwykle szybko.A walka z nimi jest jak robota Syzyfa, wieczorem je zabrałeś, a rano znów są pełne.Nawet ryby nie jedzą glonów nitkowatych.Ich populacja jest nieznacznie redukowany przez rośliny wodne (a lchociaż czasami na odwrót), ale one też nie są odpowiedzią. W takim przypadku eksperci radzą wlać do wody specjalne bakterie. Stawy o powierzchni trzech arów potrzebują ich około dwudziestu litrów. Za kilka tygodni należy dodać kolejną połowę tej kwoty. Jest to jeden z bardziej skutecznych sposobów zwalczania glonów nitkowatych. Niestety staje się to swego rodzaju „uzależnieniem” stawu – po zatrzymaniu dawek podtrzymujących bakterie ponownie się rozkwitają. Glony nitkowate rozmnażają się szczególnie szybko w małych stawach z dużymi dopływami wód gruntowych lub powierzchniowych bogatych w związki azotu.

"Części wodne", nr. 2, 2016
Lina Wyszniauskienė
Blogs
WŁASNY RAJ RAJU

KOPARKA TAROWAŁA Z PODWÓRKA, ALE NIE JESZCZE UPEWNIŁA SIĘ, ŻE PRACA JEST ZAKOŃCZONA. ABY SKORZYSTAĆ Z STAWU TYLKO W CIEPŁY LETNI DZIEŃ MUSISZ ZADBAJ O JEGO „WYKOŃCZENIE”.



Powiedziano już, że po wykopaniu akwenu konieczne jest ustabilizowanie zboczy. Jak wspomniano, można to zrobić poprzez zasianie trawnika, ale istnieją inne sposoby. Kamieniste zbocza będą wyglądały pięknie. Tylko ich proporcje należy dobrać do wielkości stawu: mniejsze to małe kamyki, a większe będą wymagały dużych głazów.

Jeśli pokrycie stoków kamieniami lub trawą jest nieatrakcyjne lub niemożliwe, możesz wybrać płytki kamienne. Drewniane klocki proponujemy dla tych, którzy pragną nowoczesnej naturalności. Ta metoda stabilizacji skarp została wymyślona przez Japończyków i w ostatnich latach stała się bardzo popularna w Niemczech.

Po uprzątnięciu stoków nadchodzi Twoja kolej na plażę. Ważne jest, aby obszar ten był zgodny ze środowiskiem. Jeśli dom jest nowoczesny, plaża może być zarówno wybetonowana, jak i wybrukowana. Jeśli jednak zagroda jest drewniana, lepiej wybrać piasek lub drobny żwir. Na takiej plaży można zbudować nie tylko leżaki, krzesła, parasole, ale także kilka drewnianych rzeźb.

FILTRACJA WODY



Największym wrogiem czystej wody są glony. Dobra cyrkulacja wody chroni przed zanieczyszczeniami, zamuleniem, zakwitami wody. Jeśli nie udało się zainstalować stawu z bieżącą wodą, po wykopaniu stawu należy znaleźć rozwiązanie - zainstalować dobry system filtracji, lub wymieniać część wody co kilka tygodni. Bardzo ważne jest zainstalowanie na dnie systemu napowietrzania tlenem, który nie tylko wspomoże cyrkulację wody, ale również wyeliminuje szkodliwe dla flory i fauny związki fosforu i azotanów. Sztuczne wodospady i fontanny nie pozwalają na zatrzymanie wody. Współczesne w niewielkim stopniu przypominają poprzednie, które panowały dwadzieścia lat temu we własnych stawach. Fontanna może teraz tryskać prądem w różnych kierunkach, wiele z nich z dodatkowym oświetleniem. Piękno tych ostatnich ujawnia się dopiero o zmierzchu. Strumień wody można również spryskać muzyką; rośnie liczba cyfrowych, programowalnych fontann. Nie bój się wysokich rachunków za prąd – najnowsze elementy dekoracji oczka wodnego mają na celu jak największe oszczędności energii.

Nowość na rynku: nowoczesne wodospady ze stali nierdzewnej o różnej wysokości. Woda jest do nich pompowana przez pompę wodną. Te elementy oczka ogrodowego pełnią nie tylko funkcję wizualną i słuchową, ale również doskonale wzbogacają wodę w tlen. Jeśli chcesz, aby oczko wodne było jak najbardziej nowoczesne, możesz zainteresować się instalacją świetlną. Nowoczesne systemy oświetleniowe zużywają mało energii i są odporne na wilgoć. Z tego powodu reflektor można zamontować nie tylko na brzegu, ale również na zboczach stawu lub pod wodą.

NIE TYLKO PIĘKNE, ALE FUNKCJONALNE
Nikt nie może zaprzeczyć, że np. drewniany most w kształcie łuku nad stawem jest bardzo pięknym elementem. Jednak most czy kładka są nie tylko piękne, ale i praktyczne. Ułatwiają dostęp do oczka wodnego, ułatwiając karmienie ryb. Jeśli akwen jest duży, wygodnie jest zacumować transport wodny przy pomoście. Instalując pomost lub kładkę należy pamiętać, że powinna być proporcjonalna do otoczenia i wielkości stawu. Molo może przebiegać przez cały staw lub kończyć się w jego środku. Kładka z drewnianym tarasem kończącym się pośrodku stawu to świetne miejsce na stół, kilka krzeseł, parasol lub leżak plażowy. Rośliny wodne służą nie tylko jako detale dekoracyjne, ale również jako środki odkażające wodę. Wybór roślin na Litwie jest spory, ale warto o tym wiedzieć przed sadzeniem. Na przykład tylko 1/3 całkowitej powierzchni wody może być obsadzona roślinami.

Rośliny wodne dzielą się na cztery grupy: zanurzone (na dole), pływające, głębokowodne i przybrzeżne.

Grupa roślin bentosowych obejmuje pióro wodne, róg zanurzeniowy i kabombę. Funkcja tych roślin nie jest estetyczna. To jest kanalizacja wodna, system filtracji. Wzbogacają wodę w tlen, zapewniają schronienie rybom i ograniczają występowanie glonów.

Grupa pływających roślin wodnych obejmuje paproć wodna, pływak, agar pływający, hiacynt wodny, azol. Rośliny te nie pozwalają korzeniom wejść na dno. Takie rośliny rosną tylko w bardzo czystej wodzie. Ich funkcją jest zmniejszanie ilości światła słonecznego wpadającego do zbiornika przez liście. Korzenie roślin pływających wchłaniają duże ilości rozpuszczonych soli mineralnych, które są głównym źródłem pożywienia dla sinic.

Rośliny głębinowe obejmują wszystkie lilie wodne, dwukolorowy aponogeton. Rośliny te zakorzeniają się głęboko w dnie, najlepiej rosną w głębokich i zacienionych stawach, kwitną pięknymi kwiatami, czasem dwa razy w sezonie. Dobrze rośnie w stojącej wodzie.

A grupa roślin przybrzeżnych składa się z szerokiej gamy roślin kochających wilgoć. Ta kategoria obejmuje irysy, lobelię, kalinę, pierwiosnki, gałązki. Są bardzo ważne w tworzeniu stopniowego przejścia od roślin wodnych do roślin ogrodowych.

Mój staw, nie. 1, 2016
Reda BUTKUVIENĖ
Blogs
WYKOPY W STAWIE
KILKA RODZIN ŁĄCZĄCYCH W POBLIŻU AUKŠTADVARI ZABIERA WIEJSKIE DOMOWE DOMKI – ŠVENTASODIS – ZGODNIE Z OBRAZAMI PROPONOWANYMI PRZEZ ANASTASIĘ. KILKA LAT TEMU, BEZ ŚRODKÓW, ZACZĄŁA SIĘ ODLEWNIA GRUSZEK. BYŁE MIASTO DONATA RAČKAUSKIENĖ – JEDNA Z GOSPODARSTW DOMOWYCH ŚWENTASODZY – PODZIELIŁA SIĘ SWOIM DOŚWIADCZENIEM Z NASZYM DZIENNIKIEM I SĄSIADAMI.


Kiedy zaczęły się twoje zmartwienia na wsi?

W 2010 roku zaczęliśmy rozglądać się za skrawkiem ziemi. Następnie odwiedziliśmy ekowioskę Krunai. Wybraliśmy już działkę, ale okazało się, że jeszcze w 2012 roku kupiliśmy działkę pod budowę ogrodu w Šventasodis.
Kiedy po raz pierwszy zobaczyliśmy naszą działkę, wiedzieliśmy już, gdzie będzie nasz staw, więc nie czekając na nic, w pierwszym roku postanowiliśmy go przekopać - więc chcieliśmy jak najszybciej mieć zbiornik wodny, aby nie musielibyśmy za każdym razem chodzić nad jezioro. A gdybyśmy odkryli, jak wspaniale byłoby podczas wykopalisk, mielibyśmy materiały budowlane.

Dla człowieka z miasta, dla którego staw to tylko dół z wodą, czy to twoje doświadczenie jest prawdopodobnie prawdziwą wyższą matematyką?

Nasze początkowe postrzeganie było podobne. A kiedy zobaczyliśmy pierwsze efekty prac wykopaliskowych, zatrzymaliśmy się i, jak często ludziom się wydaje, zdaliśmy sobie sprawę, czego nie chcemy, ale w ogóle nie wiedzieliśmy, czego chcemy. Mieliśmy około kilku miesięcy na przestudiowanie całej tej „wyższej matematyki”. Jakie to było zabawne! Rodzaj przygotowania do egzaminu z ulubionego przedmiotu. Cieszyliśmy się z nowych odkryć jak dzieci i czuliśmy się jak twórcy żywej przyrody.

ZE WSPOMNIEŃ DONATY I TADASA RAČKAUSKAI:

„Nie wiedzieliśmy nic o kopaniu stawu, więc zaczęliśmy zadawać pytania i interesować się różnymi źródłami. Ale znaleźliśmy niewiele informacji. Wykorzystaliśmy więc tylko wiedzę o głębokości stawu, mówi się, że w pierwszym roku „spacerując” po wodzie i myjąc skarpy stawu, głębokość zmniejsza się o około jeden metr, więc wykopaliśmy czterometrową głęboki staw. A kształt kropli wybraliśmy właśnie wtedy, gdy usłyszeliśmy, że gdzieś jest lepiej.



W ciągu zaledwie trzech dni mieliśmy już nasz „pierwszy naleśnik”. Koparka wykonała pracę zgodnie z naszymi życzeniami, ale były one tak przybliżone, tak niezrozumiałe, że gdy zobaczyliśmy wynik zatrzymaliśmy się. Usłyszeliśmy od sąsiadki ogrodu Ingridy: „No, nie jak wykopałeś ten staw.” Nie przyznaliśmy się przed sobą, że nam się nie udało. Myślimy, że zadbamy o otoczenie i będzie dobrze. Słyszałem też inne „pochwały”: „Jak tu wyglądasz po wojnie”.

To prawda, że ​​nasza prośba o zachowanie kilku drzew, które wyrosły w miejscu naszego przyszłego stawu, ponieważ chcieliśmy je przesadzić, została przez koparkę jak najdokładniej spełniona. Później znaleźliśmy o wiele więcej jego "zachowanych" drzew - po prostu podniesionych całym wiadrem ziemi i "posadzonych" nad stawem. Sytuacja wyglądała tak - dużo pracy, stok do stawu duży, ani zbliżania się, ani chodzenia... A dzięki Ingridzie odkryliśmy naszą wspaniałą nauczycielkę - Zepę Holcer! To było tak, jakby wszyscy byli na swoim miejscu. Zrozumieliśmy nasze błędy i jak je naprawić, a nawet ulepszyć istniejący staw! W końcu woda jest żywa i ciągle się zmienia, więc musimy umożliwić jej ruch: zakrzywiony kształt stawu lepiej odsunie wodę od wiatru; różna głębokość stawu i rozgrzewające się skały na brzegach stworzą strumienie ciepłej i zimnej wody; zainstalowanie tarasów i wysokich łóżek wokół oczka stworzy wyjątkową przestrzeń dla roślin... W zestawie nieopisana radość i twórczy popęd! Za pomocą palików zaznaczyliśmy granice dodatkowego wykopanego stawu, wysokość i długość tarasów, bo trzeba było jasno i szczegółowo pokazać koparkę, gdzie i co będzie. Pracowaliśmy razem z koparką Rim przez cały dzień. Zwieńczeniem ciężkiej pracy był dar - glina, którą później wykorzystaliśmy do budowy fundamentów domu.

Oczywiście byliśmy zaniepokojeni, że koparka Rimas rozprowadza naszą już wykopaną linię stawową, ponieważ nie planowaliśmy tego. Przestaliśmy pracować i zaczęliśmy rozmawiać, pokazałem mu mój odręczny plan środowiska twórczego, zdjęcia z różnych pomysłów Z. Holcera. Mówiłem o tarasach, wysokich łóżkach, na których zaczynaliśmy. Pamiętam, że dziwnie patrzyłem na mnie i na moje niezwykłe życzenia, pytając: „A po co ci to wszystko? Czy taki eksperyment nie jest zbyt kosztowny?” „Później, w połowie pracy, obserwowałem, jak czuje, a nawet zaczyna myśleć o przykładzie, który mi dałem, sugerując ulepszenia, które wymyślił i, co dziwne, właśnie w miejscu, które wydawał się być w moich oczach. poślizgnął się. Cieszyłam się, że spotkałam taką osobę - cierpliwą, szczerą, otwartą na innowacje i tak cudownie znającą swoją pracę!



Po tym, jak Rima wykopała rów pod pierwsze wysokie koryto (postanowiliśmy zrobić je jako osłonę przed wiatrem dla tworzonej przez nas przestrzeni termicznej i tym samym odgrodzić ten teren od przechodzącej alei), przeciągnąłem wyrąbane z linii brzegowej krzewy i drzewa i rzuciłem je tam, przywożąc te duże koparką. Po ułożeniu wysokiego koryta zaczęliśmy kopać drugą część stawu. Ponieważ postanowiliśmy poświęcić go roślinom wodnym i pomyśleliśmy również o zarybieniu, wykopaliśmy go płytniej, bo rośliny wodne sadzimy tylko do głębokości dwóch metrów. Wykopaliśmy trochę głębiej na środku, około trzech metrów, żeby staw w ogóle nie zakwitł. Na brzegu rozwinęliśmy kilka dużych kamieni, aby ogrzać wodę, i zakopaliśmy duży kikut zwierząt wodnych, aby ukryć się pod korzeniami i ogrzać się na słońcu. Po wykopaniu połączyliśmy dwa stawy w jeden, gdzie przy obecnych zakrzywionych liniach brzegowych woda w końcu zaczęła się wyraźnie poruszać.

Potem zaczęliśmy formować tarasy i schody. Kiedy skupiliśmy się na chwilę gdzie indziej, nawet nie zauważyliśmy, że tarasy zostały uformowane przez Rimasa pod zbyt prostym kątem. Ale naprawiliśmy błąd. Ostatnie prace zaatakowały w deszczowy dzień, więc to właśnie w tym rejonie musieli robić najwięcej. A Rimas, po omówieniu z nami wszystkiego, na podstawie własnej wiedzy dokonał wejścia do części stawu do kąpieli. W końcu wrzuciliśmy piasek: do rowu łączącego obie części stawu i do plaży. W końcu praca się skończyła, dusza się ucieszyła, a ciało poprosiło o odpoczynek ”.

Mieszczanie zaczynają zdobywać ogrody, kopać stawy… Kto „przyszedł” do tych mieszczan?

Dorastałem w mieście, ale wszystkie wakacje spędzałem na wsi z dziadkami. Te jasne wspomnienia, połączenie z naturą, nieopisane uczucie lekkości, spokoju, czułości w naturze pozostały na całe życie. Mieszkając w mieście czułem się „pijany”. To obrazy stworzone przez Anastasię i podarowane ludziom zdmuchnęły zgniły żar wspomnień. Zawsze byłam osobą, która nie lubiła „wszyscy lubią”. I nagle dostałem serię książek „Brzmiące rosyjskie cedry”. Było tak jasne, tak jasne, pokryte oświeceniem – znalazłem to, czego szukałem. Tak, gospodarstwo jest celem, znaczeniem, możliwością tworzenia i realizacji siebie.

Za to wszystko jestem bardzo wdzięczna mojej przyjaciółce i naszej obecnej sąsiadce Ingridzie, która otworzyła przede mną ten świat. Mój mąż i ja znaleźliśmy się wśród podobnie myślących ludzi, którzy myślą o społeczności, o ekologicznym osiedlu, o tworzeniu innych warunków życia i nauki dla swoich dzieci.

Dlaczego dokładnie według obrazów sugerowanych przez Anastasię? Czy ona jest Anastazją? Jaki jest Zepa Holzer?
Anastasia to kobieta, która bardzo kocha i troszczy się o naszą Ziemię. Mieszka w głębi Syberii w zgodzie z naturą, zachowując wiedzę swoich przodków. Byłem po prostu zafascynowany, opętany jej proponowaną wizją. Czytałem i myślałem o tym, jak proste i niesamowite byłyby rzeczy. Świetne rozwiązanie dla całej Ziemi. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszałem.

Zep Holcher jest pionierem permakultury, która opiera się na zasadzie wody. Mieszka w regionie Austrii zwanym Austriacką Syberią (śnieg można tam znaleźć nawet latem). Tam udało mu się stworzyć najpiękniejszą oazę, w której rosną, rozwijają się i wtapiają różne tropikalne rośliny. Teraz podróżuje do różnych części świata i pomaga rozwiązywać szczególnie delikatne problemy: jak przywrócić żyzność gleby i zwrócić wodę na obszary, które już zostały przekształcone w nieużytki.

Mieszczanie zaczynają zdobywać ogrody, kopać stawy… Kto „przyszedł” do tych mieszczan?

Dorastałem w mieście, ale wszystkie wakacje spędzałem na wsi z dziadkami. Te jasne wspomnienia, połączenie z naturą, nieopisane uczucie lekkości, spokoju, czułości w naturze pozostały na całe życie. Mieszkając w mieście czułem się „pijany”. To obrazy stworzone przez Anastasię i podarowane ludziom zdmuchnęły zgniły żar wspomnień. Zawsze byłam osobą, która nie lubiła „wszyscy lubią”. I nagle dostałem serię książek „Brzmiące rosyjskie cedry”. Było tak jasne, tak jasne, pokryte oświeceniem – znalazłem to, czego szukałem. Tak, gospodarstwo jest celem, znaczeniem, możliwością tworzenia i realizacji siebie. Za to wszystko jestem bardzo wdzięczna mojej przyjaciółce i naszej obecnej sąsiadce Ingridzie, która otworzyła przede mną ten świat. Mój mąż i ja znaleźliśmy się wśród podobnie myślących ludzi, którzy myślą o społeczności, o ekologicznym osiedlu, o tworzeniu innych warunków życia i nauki dla swoich dzieci.

Dlaczego dokładnie według obrazów sugerowanych przez Anastasię? Czy ona jest Anastazją? Jaki jest Zepa Holzer?

Anastasia to kobieta, która bardzo kocha i troszczy się o naszą Ziemię. Żyje w zgodzie Syberii z naturą, zachowując swoją wiedzę przodków.Byłem po prostu zafascynowany, „obsesyjny” jej proponowaną wizją. Czytałem i myślałem o tym, jak proste i niesamowite byłyby rzeczy. Świetne rozwiązanie dla całej Ziemi. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszałem.
Zep Holcher jest pionierem permakultury, która opiera się na zasadzie wody. Mieszka w regionie Austrii zwanym Austriacką Syberią (śnieg można tam znaleźć nawet latem). Tam udało mu się stworzyć najpiękniejszą oazę, w której rosną, rozwijają się i wtapiają różne tropikalne rośliny. Teraz podróżuje do różnych części świata i pomaga rozwiązywać szczególnie delikatne problemy: jak przywrócić żyzność gleby i zwrócić wodę na obszary, które już zostały przekształcone w nieużytki.

ZE WSPOMNIEŃ INGRIDY I REGIMANTAS ŽITKAUSKAS:

„Kopanie stawu to silny ruch ziemi, zmieniający nawet krajobraz. Dlatego staraliśmy się jak najbardziej odpowiedzialnie przygotować się do tego kroku. Wiedzę o zbiornikach wodnych czerpaliśmy od Z. Holzera. Nie wiedzieliśmy nawet, jakie rzeczy można stworzyć za pomocą koparki. Na początku wyobrażaliśmy sobie, że same koparki będą wiedziały, co jest najbardziej odpowiednie, ale ich zadaniem było tylko podążanie za instrukcjami klienta. Jeśli gospodarz nie wie, czego chce, po prostu wykopie okrągły dół. Donata i Tad musieli to zobaczyć. Ważne było, aby zdecydować, jaki będzie cel stawu. Ponieważ nasze gospodarstwo graniczy z dwoma jeziorami, nie potrzebujemy stawu do kąpieli, będzie on przeznaczony dla ptactwa wodnego.



Marzyłam o innym drobiu: kurczakach, kogutach, kaczkach, gęsi. Ich więdnięcie, krztuszenie się, płacz przywołują miłe wspomnienia z dzieciństwa. Przestrzeń wydaje się wypełniać życie. Uwielbiam, gdy kogut pieje, gdy zachodzi słońce. Lubię patrzeć, jak w wodzie szybują kaczki i gęsi. Przeznaczenie stawu określa również specyfikę wykopu: wielkość, głębokość, układ itp. Na przykład, jeśli chcesz kąpać się w czystej wodzie (jak u rodzin Donaty i Tada), staw nie powinien być okrągły, ale meandrować, tworząc fale. Konieczne jest również uwzględnienie kierunków ruchu wiatru, światła słonecznego i cienia. Głębokość musi być nierówna, aby woda mogła poruszać się w różnych kierunkach i być czyszczona; Należy również wziąć pod uwagę lokalizacje roślin.

Konieczne jest wcześniejsze przemyślenie warunków przyszłej populacji wodnej. Kilka dużych kamieni nagrzanych słońcem nie pozwoli na zamarznięcie wody wokół nich zimą, więc tlen dostanie się do wody. Z pnia lub rozgałęzionych pni można stworzyć schronienie dla ryb, w którym znajdą schronienie i odpoczynek. Postanowiłem zbudować „domek z kaczki” nad moją wodą dla mojego przyszłego ptactwa wodnego. Gdy brakowało wody, zainstalowaliśmy słupy wspierające. Wiosną, gdy poziom wody się poprawił, dom wykończyliśmy.

Mamy szczęście, bo Grób Święty jest nietknięty rekultywacją terenu i mamy okazję poznać niezakłócony świat wody. Dlatego jeszcze ważniejsze jest poznanie ruchu wody, skarp i cech krajobrazu przed rozpoczęciem prac wykopaliskowych (stawy, studnie). Miejsce samego torfu „zaoferowało nam”. To najniższe miejsce działki - wąwóz porośnięty wierzbami w lesie, w którym woda utrzymywana była prawie do połowy lata. Ważne jest, aby jak najmniej poruszać gruntem, na przykład kopanie rowów podczas pogłębiania.

Po pracy z Tadasem i Donatasem koparka Rimas również z nami dokonała prawdziwego cudu. Mając nieporęczne wiadro nie nadające się do takiej pracy, był w stanie spełnić nasze najdziwniejsze zachcianki. I uczynił to z zadziwiającym spokojem i cierpliwością. Oczywiście po zakończeniu kopania było jeszcze wiele do zrobienia ”.

W 2012 roku wykopałeś własny staw. Mówi się, że efekty nie są od razu widoczne…

Wiedzieliśmy już, jak i co robić przy zarządzaniu naszym stawem, który wykopaliśmy w pierwszym roku, więc nie mieliśmy żadnych problemów. No chyba, że ​​nie dało się posadzić wszystkich tarasów od razu - teren był duży - było kilka miejsc do obmycia deszczu, ale wraz ze wzrostem roślin problem ten rozwiązał się sam w sobie, a gdzie roślin nie pomoc, pomogła łopata. Woda w stawach jest znakomita, tylko w suche lata trochę wysycha, ale tu już słabnie problem całej Litwy, słabną nawet duże rzeki i jeziora. A woda jest czysta, latem przyjemnie się odświeżyć.



Wraz z nadejściem drugiego lata w stawie rozmnożyły się rośliny wodne, a trawa zaczęła żółknąć. Pomyśleliśmy o pończochach, które zaplanowaliśmy na wiosnę. Początkowo nie było jasne, którą rybę wybrać, ponieważ trzeba było wziąć pod uwagę wiele aspektów. Dla nas ryby są jak zwierzęta domowe, nie mieliśmy zamiaru ich jeść, więc musieliśmy dokładnie zastanowić się, które ryby wybrać, aby zbytnio się nie rozmnażały, a następnie dowiedzieć się, co jedzą, aby uzyskać wystarczającą ilość pożywienia je i pomóż nam oczyścić staw z nadmiaru glonów. Mając to wszystko na uwadze, dowiedzieliśmy się wielu naprawdę interesujących rzeczy.

Staw po prostu ciągnie życie. Po nocy spędzonej na piasku można zobaczyć różne ślady stóp. Nad stawem, w skałach, lubi się rozgrzewać traszka obdarta, wymieniona w Czerwonej Księdze Litewskiej, a wiosną radośnie swoim "gotowanie". Odwiedzają tu też różne ptaki - to spotykany bocian, to wyciągarka, która nagle unosi się nad twoją głową, czapla spłaszcza się, perła unosi się z krzykiem. Tego lata na półwyspie między naszymi dwiema częściami stawu, a ludnością. Wędrowałem po dość wyrośniętej trawie, aby odwiedzić kwiaty, które zasadziłem, gdy kaczka potrząsnęła nosem tuż przed moim nosem, było to nieoczekiwane, nawet kiwnąłem głową, a kiedy schyliłem się i przyjrzałem uważnie, zobaczyłem gniazdo pełne jaj w trawa. Staraliśmy się nie chodzić tam przez całe lato, aby rodzina czuła się spokojna i bezpieczna. Wyrósł pierwszy miot naszej populacji.

Co byś dzisiaj zrobił inaczej?

Błędy zostały już poprawione, więc mogę tylko doradzić - lepiej wszystko przemyśleć w najdrobniejszych szczegółach, a potem zebrać wystarczającą ilość informacji do realizacji całego projektu.

Co to znaczy być właścicielem, jak sądzę, zdesperowanym mieszkańcem miasta? Och, to znaczy być uczciwym gospodarzem stawu? A tak przy okazji, czy nie jesteś pewien słowa KREACJA?

Bycie panem stawu jest tak samo cudownym uczuciem jak bycie panem ziemi. Słowo „staw” nie budzi w nas i nigdy nie wywoływało sprzecznych myśli czy negatywnych skojarzeń. Szukaliśmy sposobu, aby jak najdokładniej nazwać naszą pracę. Wyjaśniliśmy, że słowo „staw”, które nie oznacza wykopanego strumienia, ale zbiornik wodny utworzony przez spiętrzenie rzeki, nie jest dla nas odpowiedni. Nie było dla nas zbyt do przyjęcia nazywanie „prūdas” tym, co jest popularne, ponieważ słowo to brzmiało po litewsku, a „pūdra” wydawało się najbliższe prawdy. Oczywiście jego znaczenie w słowniku nie do końca odpowiada naszemu, ale być może nie jest to zaskakujące. W końcu nie mamy kastowego akwenu, który pochodzi ze starego słowa.

Publikacja zawiera zdjęcia z archiwum gminy Świętasodów

"Części wodne", nr. 1, zima 2015/2016
Głos zabrał Arūnas Marčauskas.
Blogs
WŁASNE WYTWORZENIE - DLA HODOWLI RYB

LITWA MA DOBRE WARUNKI DO HODOWLI I KORZYSTANIA Z DODATKOWYCH KORZYŚCI Z RYB SŁODKOWODNYCH - KARPI, LINY, AMAURY ITP. KAŻDY WŁAŚCICIEL GRUNTU MOŻE ZAŁOŻYĆ GRUNTĘ W GRUNCIE POD WIĘKSZYM LUB MNIEJSZYM OBSZAREM ROLNYM.


Ričardas Čekutis, który założył gospodarstwo agroturystyczne w rejonie molackim nad jeziorem Glasmynas, nie uspokoił się, dopóki na jego działce nie pojawił się własny staw. Właściciel zagrody robił wszystko sam, więc zgodził się podzielić swoim doświadczeniem.


„Na mojej działce było mokre miejsce, prawie bagno. Osuszyłem bagno i wykopałem dół. Chociaż w pobliżu jest jezioro, zawsze chciałem mieć własny staw, w którym mógłbym łowić inne ryby niż te, które rozmnażają się w naturalnych wodach. Uważam, że ryby w moim 3,5-hektarowym stawie powinny hodować inne ryby niż w pobliskim jeziorze, więc postanowiłem wzbogacić florę i faunę ”- powiedział R. Čekutis. Zdecydowanie zdecydował, że nie będzie możliwości pływania w stawie. Bo wtedy trzeba by było kopać głębiej i więcej. A realizacja takiego pomysłu wymaga zarówno projektu, jak i pozwolenia. Zezwolenie na wykopanie stawu jest wymagane, gdy jego powierzchnia przekracza 10 arów.


„Jezioro Glasmyn jest w pobliżu. Z sauny jest świetna ścieżka, gdzie można uciec i zanurzyć się w wodzie jeziora ”- dodał właściciel zagrody.


GDZIE APLIKOWAĆ?


Po wykopaniu ziemi w stawie właściciel rozproszył teren zagrody, przykrył ją warstwą czarnej ziemi i zasiał trawę. Tym, którzy zamierzają pójść za jego przykładem, R. Čekutis radzi uważnie śledzić prognozy pogody, aby po tej pracy nie padał deszcz przez co najmniej dwa tygodnie. „Deszczówka może zmyć świeżo wsypaną czarną ziemię do stawu. Dlatego radzę nie trzymać czarnej ziemi w pobliżu stawu i jej nie spryskiwać. A jeśli nie da się tego uniknąć, lepiej pokryć rozrzuconą glebę darnią – radzi właściciel zagrody.


WĘDKARSTWO


„Najpierw zgodziłem się z sąsiadem, który hoduje szybko rosnące karasie. Wiosną wlałem te krzyże do mojego niezbyt wykopanego stawu. A ryba natychmiast się rozgniewała. Kiedy narybek rósł, był gęsty w stawie, prawie więcej niż woda!” „Rolnik był zaskoczony.


Do tego czasu mógł już wpuścić staw i drapieżne ryby. Wybrał szczupaka.


Później włożył jeszcze pięćdziesiąt lin do stawu. To ulubiona, wolno rosnąca, a przez to droga ryba smakoszy. Może również pełnić rolę dodatkowej ryby w ekosystemie, ponieważ nie ma prawie żadnego wpływu na stan akwenu. Liny są wysoko cenione za wspaniały smak. A szczupak nie może złapać lin - liny to ryby denne, a szczupak nie może żerować z dna.


Wiosną stawy R. Čekutis będą miały cztery lata. Już zaczyna żółknąć, więc właściciel planuje wpuścić do stawu białego amurka, czyli krowy podlewane. Ryby tej rasy chronią akweny przed zarastaniem, są jak oczyszczacze stawów, ponieważ żywią się roślinami, dużymi glonami.


Teraz właściciel gospodarstwa może już pozwolić swoim wczasowiczom na łowienie ryb we własnym stawie.


KONSERWACJA MINIMALNA


Stawy na takim obszarze nie wymagają wiele konserwacji, jest przekonany R. Čekutis. Gdy staw już gromadził wodę, właściciel pokrył brzegi trawą. Korzenie trawy, która zaczęła kiełkować, wzmocniły glebę. R. Čekutis radzi tworzyć wolniejsze brzegi, aby ułatwić koszenie zarośniętej trawy. „A jeśli wpadną do wody podczas koszenia trawy, nie ma problemu. Na pewno zjedzą go białe pasikoniki” – powiedział R. Čekutis. Otoczył basen drewnianym płotem, aby małe dzieci nie miały dostępu do wody.


Zeszłego lata, które było bardzo suche, właściciel gospodarstwa napełnił staw wodą ze studni (ponieważ woda ze studni jest beztlenowa, potrzebny jest aerator - kompresor, który wdmuchuje powietrze wężem do zanurzonego dyfuzora który rozbija strumień powietrza na wiele drobnoustrojów).


Mój staw, nie. 1, 2016